Mowa ezopowa w Lalce polega głównie na milczeniu. Chodzi o specyficzne fałszowanie obrazu rzeczywistości, bowiem w powieści nie ma ukazanych realiów Warszawy w 1878 i 1879 r. Świadomie zbojkotowane zostały wszystkie elementy rzeczywistości zaborczej – w powieści nie ma ani słowa o Rosjanach, o życiu pod zaborami. Jest to główny zarzut przeciw szufladkowaniu Lalki jako powieści czysto realistycznej oraz bardzo ważny środek mowy ezopowej – ówczesny czytelnik od razu zauważał brak tych realiów i odpowiednio je interpretował. Zwłaszcza, że Prus sugeruje ich obecność, np. poprzez stosowanie rosyjskich nominałów (ruble srebrne), czy jednostek miar i wag.
Inne sposoby przekazywania treści patriotycznych czy narodowowyzwoleńczych to metaforyzowanie czy parafrazowanie. Na przykład o Wokulskim, który brał udział w powstaniu i został zesłany na Syberię mówi się, że
Gotował wraz z innymi piwo, które do dziś dnia piejmy, i sam w rezultacie oparł się aż gdzieś koło Irkucka. Mimo że nigdzie nie ma ukazanych wprost realiów życia pod zaborami, atmosferę zduszenia, niewoli narodu wyczuwa się od samego początku.