Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl Lektury Analizy i interpretacje Motywy literackie Epoki
Ostatnie pytanie zadaje mu kapitan Szczukin. Wypomina mu, że zdradził, złamał przysięgę, a teraz nie okazuje skruchy. Nazywa go zdrajcą i współpracownikiem zdrajców. Jan odpowiada tylko: Ja stoję przed sądem Boga. A ty mnie sądź według swojego sądu, jak chcesz. Podczas głosowania dwa głosy padają za karą natychmiastową, dwa za przekazaniem oskarżonego Jana do dyspozycji kolejnego sądu w Kielcach. Decydujący głos przypada więc generałowi Rozłuckiemu. To jego decyzja przeważa o natychmiastowej egzekucji bratanka. „Rymwid” - Jan ma możliwość złożenia ostatniej prośby. Nakazuje, aby jego syn wychowany został na Polaka, aby dowiedział się o wszystkim, co jego ojciec robił aż do samego końca. Salutuje po wojskowemu i zostaje wyprowadzony. Podczas oczekiwania na egzekucję Jan zachowuje się z niebywałą godnością. W rękach trzyma fotografię syna. Nie pozwala przewiązać sobie oczu. Dla generała Rozłuckiego jest to niezwykle trudny moment. Wyrok zostaje wykonany.



Przy ognisku, wśród słuchaczy generała Rozłuckiego zapada milczenie. Potem padają pytania o syna „Rymwida” - Jana. Generał Rozłucki odpowiada wymijająco. Prawdopodobnie nie spełnił ostatniej woli bratanka.



strona:   - 1 -  - 2 - 


Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij






  Dowiedz się więcej
1  Bohaterowie