Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl Lektury Analizy i interpretacje Motywy literackie Epoki
 
Fircyka w zalotach Franciszka Zabłockiego zwykło się uważać za arcydzieło komedii polskiej przed Fredrą.
(M. Klimowicz, Oświecenie, PWN, Warszawa 1999, s. 237)


Jest to chyba najbardziej znana komedia intrygi czasów oświecenia, która przyniosła jej autorowi niebywałą sławę i wyniosła go na szczyty popularności. Wielokrotnie wydawana i wystawiana przeszła zwycięsko próbę czasu i niezmiennie bawi czytelników, a przede wszystkim widzów, po dziś dzień. Niezwykły zmysł obserwatorski Franciszka Zabłockiego sprawił, że jego dzieło jest prawdziwym świadectwem epoki za panowania króla Stanisława Augusta. Zrodzona w atmosferze pierwszych znacznych sukcesów autora, zawiera w sobie radosną afirmację życia i miłości, połączoną z polemicznym wobec ówczesnej literatury dydaktycznej i satyrycznej wizerunkiem fircyka.


Na walory artystyczne tego utworu składają się następujące elementy:
  • barwnie odmalowane tło obyczajowe – komediopisarz zadbał o szczegółowe odwzorowanie rzeczywistości tamtych czasów;
  • wnikliwie zarysowane portrety psychologiczne bohaterów z postacią Fircyka na czele;
  • jasny i dowcipny styl oraz klarowny język sprawiają, że utwór ten jest doskonałym przykładem harmonii formy i treści w utworach komediowych.

Wszystko to sprawia, że Fircyk w zalotach jest dziełem niebanalnym w swej wymowie i treści, doskonale dostosowanym do potrzeb teatralnych.

Geneza utworu


Fircyk w zalotach powstał w 1781 roku i jest adaptacją francuskiej komedii Romagnesiego Le petit-maitre amoreux (Zakochany fircyk), wystawianej w Theatre Italien w roku 1734.

Franciszek Zabłocki, który doprowadził sztukę adaptacji klasycystycznych wzorów do mistrzostwa, a dzięki oryginalnemu talentowi potrafił w niektórych przypadkach ze sztuk trzeciorzędnych stworzyć arcydzieła, zamknął on niejako okres przeróbek w teatrze polskim, kładąc solidne podwaliny pod twórczość komediową Fredry.
(M. Klimowicz, Oświecenie, PWN Warszawa 1999, s.236)


Praktyka Zabłockiego nie jest czymś wyjątkowym, gdyż zasada przerabiania i dostosowywania obcych utworów była zjawiskiem dopuszczalnym, powszechnie stosowanym, a nawet zalecanym. Zasadę te sformułował Adam Kazimierz Czartoryski w swojej przedmowie do Panny na wydaniu (1771).

Czas i miejsce akcji


Komedia Zabłockiego jest sztuką teatralną zachowującą regułę trzech jedności: czasu, miejsca i akcji. Wydarzenia rozgrywają się w przeciągu jednego dnia (jedność czasu): rano Fircyk przyjeżdża do domu swego przyjaciela z zamiarem zdobycia serca i ręki Podstoliny (akcja koncentruje się wokół jednego wątku), a wieczorem zostaje podpisana intercyza przedślubna.

Wszystkie sceny rozgrywają się w salonie Arysta (jedność miejsca), tu spotykają się wszystkie postaci, tu też rozwija się intryga.

Kompozycja, język


Fircyk w zalotach jest komedią w trzech aktach. Utwór otwiera motto zaczerpnięte ze Sztuki poetyckiej Horacego:

Respicere exemplar vitae morumqe iuebo
Doctum imitatorem et vivas hine ducere voces
Horacy,De arte poetica


Co w tłumaczeniu znaczy:

Radzę tedy uczonemu poecie zwracać wzrok ku wzorom prawdziwego życia i obyczajów i stąd czerpać żywe głosy.
(Horacy, Sztuka poetycka, przeł. T. Sinko)


Świadczy to o tym, że Zabłocki, wplatając w treść sztuki polskie realia obyczajowe, czynił to ze świadomym pisarskim założeniem.

Dedykacja skierowana do najjaśniejszego króla Stanisawa Augusta chwali wiek Stanisława utożsamiany z wiekiem oświecenia. Franciszek Zabłocki w dedykacji skierowanej do króla zaznaczył, że komedia ta jest raczej utworem błahym przeznaczonym do zabawy. Być może taka postawa wynikała ze zbytniej skromności autora, niemniej jednak myśl ta odpowiada oświeceniowej idei „bawiąc, uczyć”. Konkluzja utworu jest następująca:

To wór, to torba. Jeden na drugiego gada,
A jak w tym, tak i w owym śmieszna równie wada.
Nieźle się w każdym człowiek wyda charakterze,
Byle go umiał użyć w przyzwoitej sferze.
Dobrze być filozofem, ale w gabinecie,
Bądź wietrznikiem, na wielkim kto chcesz znaczyć świecie!


Fircyk napisany jest językiem i wierszem prostym i jasnym, niemal całkowicie zrozumiałym dla współczesnego czytelnika. Jest to wiersz trzynastozgłoskowy z cezurą po siódmej sylabie (por. Pan Tadeusz Adama Mickiewicza). Zabłocki często zmienia rytm wiersza, stosuje przerzutnie, np.:

Taki człek, prawych czciciel cnót, nie zna bałwana
Fortuny, ni chimerze losów gnie kolana.


Ciekawie zbudowane są również dialogi, które w niektórych scenach są długie i opisowe, ale niekiedy przybierają postać krótkich, celnych wypowiedzi (ripost). Taki zabieg sprawia, że utwór staje się bardziej dynamiczny.

ARYST
Na ludzi ?
FIRCYK
Jeszcze gorzej.
ARYST
Przebóg!
FIRCYK
Na mój worek!


Zabłocki starał się język swojej sztuki zbliżyć do wypowiedzi mowy potocznej, rzadko stosuje ozdobniki stylistyczne, takie jak inwewrsja, np. w wypowiedzi Podstoliny:

O czarnej obrazie niewiary!


Bardzo często spotykamy w tej komedii:
  • przysłowia ludowe oraz porzekadła, np.: bicze kręcić z pisku , na pochyłe drzewo kozy skaczą , mysz się rodzi, choć stękały góry itd.
  • sentencje, np.: Całym światem przypadek i los rządzi ślepy. Miłość człeka najczęściej zrobi politykiem.
  • naśladowanie znanych formuł: Od moru, głodu, ognia, wojny, starościca, Broń mię, Panie!
  • udany zabieg zwany pastiszem polegający na nawiązaniu do stylu wysokiego z intencją komiczną; w tym przypadku mamy do czynienia z połączeniem stylu heroicznego, podkreślonego uroczystym brzmieniem wiersza o regularnej cezurze, bardzo głębokich rymach dwusylabowych, o rytmicznie powtarzających się elementach (tzw. paralelizmie), z bardzo błahą treścią nasyconą realiami sielankowymi (kwiaty, drzewa, ptaszki itd.)


Oto przykład takiego pastiszu:

W drodze jak cię bawiłem! Szemrzące strumyki,
Drzewa liściem szumiące, kwilące słowiki,
Były to wielbiącej cię natury odgłosy...
Komuż, jeśli nie tobie, kłaniały się kłosy?
Komu kwiaty balsamem lubej tchnęły woni?
Komu zefir chłód czynił, komu wiał fawoni?
Dla kogo wierne echa szły z gór na doliny?
Dochodziłem ich celu: hołd to Podstoliny.


Dialog wierszowany oraz kultura wyrażania uczuć to nowe osiągnięcie w dziedzinie techniki dramatycznej. W komedii wierszowanej Zabłockiego dialog nabiera od razu giętkości, staje się potoczysty, tryska dowcipem, opalizuje zmiennością nastrojów.
(M. Klimowicz, Oświecenie, PWN, Warszawa, s. 238).

Bibliografia
1. Mieczysław Klimowicz, Oświecenie, PWN, Warszawa 1999.
2. Mieczysław Klimowicz, Literatura oświecenia, PWN, Warszawa 1988.
3. Marcin Cieński, Oświecenie, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 1999.
4. Teatr Franciszka Zabłockiego, t. 1-5, oprac. J. Pawłowiczowa, Wrocław 1994-1996 (t. 1: Pogranicze farsy i komedii obyczajowej, t. 2: W stronę dramatu mieszczańskiego, t. 3: W kontuszu i we fraku, t. 4: Świat na opak, t. 5: W stronę teatru muzycznego).

Mapa serwisu: