Jądro ciemności - streszczenie krótkie
Narrator i jego towarzysze płyną statkiem Nellie po Tamizie, kierując się w stronę morza. Charles Marlow opowiada towarzyszom o swojej podróży przez Kongo sprzed lat.
Marlow od wczesnych lat pragnął odkrywać świat. Za cel obrał Kongo – drugą najdłuższą rzekę Afryki. Dzięki pomocy ciotki otrzymał kontrakt na pływanie na parowcu. Przechodzi badania i po podpisaniu umowy rusza w podróż wzdłuż wybrzeża Afryki.
W pierwszym porcie, do którego dobija statek Marlow jest świadkiem nieludzkiej pracy czarnych, przy budowie kolei. Widzi umierającego chłopca i ciała innych pracowników pilnowanych przez uzbrojonego białego strażnika.
Marlow spotyka głównego księgowego, który zaskakuje go swoim eleganckim wyglądem. Główny księgowy opowiada Marlowowi o człowieku o nazwisku Kurtz. Posiada on największe udziały w handlu kością słoniową.
Gdy po kolejnych dziesięciu dniach docierają na stację centralną, Marlow dowiaduje się, że jego parowiec zatonął. Wyławia statek i przez kilka kolejnych miesięcy naprawia go.
Marlow, tym razem od dyrektora stacji, słyszy, że Kurtz jest najlepszym kupcem w Afryce. Plotki głoszą, że jest on jednak ciężko chory. Od innych mężczyzn dowiaduje się, że Kurtz jest brutalny i trzyma wszystkich w szachu, a inni spikują przeciw niemu.
Marlow wyrusza w dół rzeki Kongo naprawionym statkiem. Podróż jest trudna. Marlow zaciąga do pracy na statku tubylców, którzy pomagają mu w żegludze.
W drodze do stacji Kurtza Marlow odnajduje opuszczony obóz z zaszyfrowaną wiadomością. Ma być ostrożny, ale spieszyć się.
Niedaleko stacji wewnętrznej parowiec zostaje zaatakowany przez tubylców. Sternik statku zostaje zabity zatrutą strzałą. Marlow wyprowadza parowiec z niebezpiecznej strefy.
Na stacji parowiec wita Rosjanin, który jest wiernym poddanym. W drodze do chaty Kurtza widzą wbite głowy buntowników na palisady. Mimo ciężkiej choroby Kurtz przemawia do tubylców, a jego głos budzi respekt słuchaczy, również Marlowa.
Kurtz zostaje zabrany na statek. Marlow dowiaduje się, że to on nakazał ostrzelać statek, aby opóźnić jego przybycie. Mimo ciężkiego stanu Kurtz pragnie wrócić do wioski. Próbuje nawet uciec. Marlow przekonuje go jednak, aby wrócił do Europy.
Świadomy swojej bliskiej śmierci Kurtz przekazuje Marlowowi wszystkie dokumenty i zdjęcia. Przed śmiercią wypowiada słowa „Zgroza! Zgroza!”
Marlow wraca do Brukseli, gdzie zatrzymuje się u ciotki. Dzieli się raportem Kurtza z przedstawicielami spółki handlowej. Wyrywa jednak stronę, na której były słowa o konieczności wytępienia wszystkich tubylców.
Marlow dostarcza osobiste listy narzeczonej Kurtza. Kłamie, że ostatnim słowem Kurtza było jej imię.
Marlow kończy swoją opowieść, gdy Nellie dociera do ujścia Tamizy, a narrator zauważa, że droga wodna wydaje się prowadzić do jądra ciemności.