Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl Lektury Analizy i interpretacje Motywy literackie Epoki
Do pokoju wchodzi Nauczyciel z teczką. Okazuje się, że Bohater ma zdawać egzamin dojrzałości, który na dodatek jest spóźniony o 20 lat. Nauczyciel wdaje się w rozmowę z jednym z członków Chóru i on także zdaje maturę. Bohater w tym czasie leży w łóżku. Nauczyciel podchodzi do niego, przez chwilę rozmawiają, a Chór Starców recytuje słowa na „g”. Urywają w pół słowa, gdy do pokoju wchodzi Sekretarka (ta sama, która była Głosem spod kołdry) i daje Bohaterowi dokumenty do podpisu, nazywając go dyrektorem. Będący pod wrażeniem jej powabnych kształtów Starcy recytują swawolne fraszki Kochanowskiego. Sekretarka informuje Bohatera, że już od roku pewien dziennikarz oczekuje na wywiad z nim.
Nauczyciel próbuje pożyczyć od Bohatera 100 zł, ale ten mu odmawia, więc wychodzi.



Sekretarka kładzie się spać w łóżku bohatera, przez pokój przechodzi w tym czasie kilka osób, wśród których są rodzice bohatera. Ojciec wygłasza sztuczną pogadankę o rozmnażaniu organizmów (wspomina m. in. o dzieworództwie mszyc), przez którą chce uświadomić syna.
Chór recytuje słowa na „k”. Rodzice w końcu wychodzą z pokoju.

Sekretarka budzi się i rozmawia z Bohaterem o jego wczesnym dzieciństwie. Bohater opowiada o swoim ojcu, mówi, że niczym się on nie różni od zwykłych szarych ludzi.
„Gdyby mój ojciec był (…) Lollobrigidą
astronautą
Ale on był małym urzędnikiem
w powiatowej mieścinie”
– to kolejny element zaczerpnięty z biografii autora (jego ojciec, Władysław Różewicz, był urzędnikiem sądowym w Radomsku, a potem w Częstochowie). Wspomina, kim chciał być w dzieciństwie, opowiada, jak z biegiem czasu zmieniały się jego marzenia. Sekretarka częstuje go jabłkiem i Bohater po raz kolejny zapada w sen.



Chór starców recytuje fragment „Ody do młodości” Mickiewicza, podobnie jak na początku dramatu. Sekretarka ucisza ich i przegania.

Przez pokój znowu przechodzą różne osoby. Zjawia się Dziennikarz i budzi Bohatera. Zadaje mu rozmaite pytania o cel w życiu, poglądy polityczne i różne inne rzeczy. Bohater udziela dziwnych, nic nie mówiących odpowiedzi. Na większość pytań mówi „nie wiem”. Rozczarowany Dziennikarz stwierdza, ze niewiele się dowiedział, na co Bohater odpowiada: „za późno pan przyszedł”. Dziennikarz żegna się i wychodzi, a Bohater znowu popada w milczenie.



strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 -  - 4 -  - 5 - 


Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij






  Dowiedz się więcej
1  Czas i miejsce akcji dramatu