Jak pisze Janusz Termer, autor Leksykonu poetów:
Romantyczny rodowód poezji i żywiołowy talent poetycki autora zostały wprzęgnięte do służby publicznej, wyrażały nadzieje i dążenia proletariatu, choć poeta nigdy nie zrezygnował z uprawiania liryki osobistej (…) Ze względu na złożoność życiowej i poetyckiej drogi (romantyk, legionista, socjalista, więzień NKWD, piewca Stalina i krytyk totalitaryzmu), jego twórczość można podzielić na kilka faz.
Pierwszą z nich jest okres dwudziestolecia międzywojennego, czyli etap poszukiwań najlepszej formuły dla poezji proletariatu. Zbiory poezji opublikowane w tym okresie: Dymy nad miastem, Troska i pieśń, Krzyk ostateczny.
Druga przypada na czas drugiej wojny światowej. Wówczas w twórczości Broniewskiego dominował patriotyzm. Sztandarowym przykładem dla fazy drugiej jest wiersz Bagnet na broń! i zbiór poezji o tym samym tytule. Pod koniec wojny poeta napisał też kilka wierszy skierowanych przeciwko represjom stalinowskim. Jednym z nich jest Rozmowa z historią, w której czytamy:
Rewolucyjny poeta
ma zginąć w tym mamrze sowiecki?!
Historio, przecież to nietakt,
ktoś z nas po prostu jest dzieckiem!
Również wówczas powstały sentymentalne utwory poety tęskniącego za rodzinnym Mazowszem.
Trzecia rozpoczęła się wraz z powrotem do Polski z Palestyny. Dość naiwnie poeta próbował powrócić na szczyt wśród twórców lewicowych. Skrajnym przejawem tego procesu były utwory wysławiające ojców ZSRR: Słowo o Stalinie i Pokłon Rewolucji Październikowej. Szybko Broniewski jednak pojął, że idea znacznie różni się od rzeczywistości i rozczarowany realnym socjalizmem oddał się poezji osobistej i sentymentalnej, czego przejawem były poematy Mazowsze i Wisła. Utrata jedynego dziecka, córki Joanny, zmusiła go do uderzenia w ton tragiczno-liryczny.
Jak pisze wybitny teoretyk literatury Edward Balcerzan:
O swoistości jego liryki decyduje bezustanna zmienność między przeciwnymi dążeniami. Z jednej strony porywa go świat, który trzeba przeobrazić. Z drugiej – angażują jego wyobraźnię dylematy ja prywatnego, które jest jakie jest i diabli komu do tego.
strona: - 1 - - 2 -