Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl Lektury Analizy i interpretacje Motywy literackie Epoki
Wielkie serca, Aldono, są jak ule zbyt wielkie,
Miód ich zapełnić nie może, stają się gniazdem jaszczurek.


Obiecuje, że dzisiejszy wieczór spędzą wspólnie w atmosferze dawnej, beztroskiej miłości, że na ten jeden wieczór zapomną oboje o rozpaczy i cierpieniu oraz wszelkich innych sprawach, a jutro... Walter nie może dokończyć tego zdania, nie może dopowiedzieć, co jutro się stanie. Aldona jest niezwykle uradowana tą obietnicą, ma nadzieję, że mąż znowu stanie się weselszy, że znikną z jego oblicza przejawy trosk i zmartwień związanych z dobrem ojczyzny. Przez całą noc małżonkowie wspominali pierwsze wspólnie spędzone chwile, rozkwit wzajemnej miłości, beztroskich, szczęśliwych czasów. Tylko złowieszcze słowo jutro wypowiadane od czasu do czasu przez Waltera sprawia, że w jego oczach pojawiają się łzy rozpaczy.


Nad ranem Aldona spostrzegła, że mąż wraz z wajdelotą uciekają w góry. Zabiegła im drogę w dolinie. Walter nakazuje jej wrócić do domu, mówi, że od tej chwili jest ona wdową i na pewno odnajdzie szczęście u boku innego mężczyzny. On zmuszony jest wyrzec się szczęścia w miłości dla dobra ojczyzny. Prosi, by czasem wspomniała go, gdyż od tej chwili będzie zupełnie samotny. W tym momencie swego życia traci wszystko, co dotychczas kochał, sam siebie skazując na wygnanie i cierpienia. Może kiedyś żona usłyszy w pieśni wajdelotów jego imię wypowiadane z dumą i duma ta będzie zadośćuczynieniem za cierpienia, które przez jego porzucenie, musiała znieść.

Aldona, załamana słowami męża, decyduje się na zakonne życie w klasztorze za Niemnem. Alf odprowadza żonę do klasztoru, opowiada jej o swoich zamiarach, które czytelnikowi nadal nie są znane, i pożegnawszy się z nią, odjeżdżają razem z wiernym wajdelotą.

Stary Litwin kończy swoją powieść o dziejach Waltera Alfa następującym przypomnieniem celu opuszczenia przez bohatera Litwy i groźbą nieszczęścia, jeśli jego przysięgi nie będą spełnione.

Biada, biada, jeżeli dotąd nie spełnił przysięgi;
Jeśli zrzekłszy się szczęścia, szczęście Aldony zatruwszy...
Jeśli tyle poświęcił i dla niczego poświęcił...


Zebrani na uczcie u Konrada goście domagają się dalszego ciągu dziejów Waltera. Tylko gospodarz przez cały czas trwania opowieści siedział w milczeniu, wzruszony, z pochyloną głową i co chwila dolewał do kieliszka wina. Nagle jakieś gwałtowne emocje zaczynają targać jego wnętrzem, zrywa się, nakazuje wajdelocie skończyć zaczętą opowieść, po czym wyrwawszy mu lutnię, zapowiada, że sam dośpiewa koniec pieśni. Zarzuca wajdelocie, że to śpiewacy wlewają

strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 -  - 4 -  - 5 -  - 6 -  - 7 -  - 8 -  - 9 -  - 10 -  - 11 -  - 12 -  - 13 -  - 14 -  - 15 - 


Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij




  Dowiedz się więcej
1  Konrad Wallenrod - streszczenie „w pigułce”
2  Wallenrodyzm - definicja pojęcia
3  Konrad Wallenrod - plan wydarzeń

Zobacz inne opracowania utworów Adama Mickiewicza:
Dziady - Pan Tadeusz - Ballady i romanse - Sonety krymskie