Streszczenie w pigułce
Akcja rozpoczyna się w czerwcu 1902 roku w Warszawie. Tomek Wilmowski jest uczniem czwartej klasy gimnazjum. Nieźle sobie radzi z nauką, szczególnie geografii, jednak traktowany jest jako „polski buntowszczyk”. Na lekcji geografii, którą prowadzi Rosjanin i rusyfikator – Krasawcew Tomek pomaga przy odpowiedzi koledze – Jurkowi. Na następnej lekcji historii dokonuje zemsty na pupilku nauczycieli i donosicielu – Pawluku – podczas odpowiedzi wrzuca mu za kołnierz chrząszcza. Po drodze do domu zbacza do Ogrodu Botanicznego i wspomina ojca, który jako bojownik o niepodległość musiał opuścić kraj. W domu u wychowującego go wujostwa Karskich spotyka tajemniczego gościa – Jana Smugę. Ten obiecuje go zabrać do ojca. Wspomina, że odbędą wspólną podróż do Australii.
Wkrótce po załatwieniu formalności Smuga wraz z Tomkiem wyrusza do Triestu. Po drodze zatrzymują się w Krakowie i Wiedniu. Na dworcu czeka na nich ojciec Tomka i czule wita się z synem. Zapowiada, ze Tomek będzie odpowiadał za dostarczanie świeżego mięsa. Po obiedzie w hotelu i zakupie ekwipunku chłopiec szybko zasypia, śniąc o nieodległych polowaniach. Rankiem wszyscy wyruszają do portu, gdzie wita ich bosman Nowicki. Następnie płyną na dawny węglowiec przystosowany do przewozu zwierząt – „Aligator”. Tam poznaje kapitana. W swej kajucie znajduje sztucer. Nowicki pokazuje mu, jak się go używa i obiecuje nauczyć strzelać. Po obiedzie chłopiec zwiedza statek.
W Port Saidzie statek uzupełnił zapasy węgla. Tomek z opiekunami udał się do miasta. Zaczepił ich arabski wróżbita mówiąc, że chłopak w dalekim kraju znajdzie to czego inni szukają, a także zyska najlepszego przyjaciela. Następnego dnia Tomek oglądał Kanał Sueski. Zasnął na słońcu i dostał porażenia. Za karę nie oglądał załadowywania wielbłądów w porcie Sudan. Wciąż doskonalił się w strzelaniu. Po wypłynięciu z Adenu dobrze znosił kołysanie statku. Na Cejlonie uzupełniono zapasy i załadowano słonia oraz tygrysa bengalskiego na pokład. Smuga opowiadał o swych polowaniach w Azji, w tym na niebezpieczne tygrysy. Obiecał zabrać kiedyś na polowanie Tomka.
Na morzu rozpętała się burza. Tomek pozostał w swej kajucie. Z powodu nieszczelnego okna trzeba było przenieść tygrysa. Gdy rankiem Tomek udał się by postrzelać zastał Smugę i wypuszczonego tygrysa. Dzięki celnemu strzałowi uratował życie łowcy i swoje. W podzięce otrzymał rewolwer. W australijskim Porcie Augusta przywitał ich pół-Polak i zoolog z zoo w Melbourne Karol Bentley. Wyjawił szczegóły ich wyprawy i sposób transportu zwierząt. Wkrótce podróżnicy ruszyli koleją do Wilcannii. Bentley opowiadał Tomkowi o odkrywaniu Australii. Krajobraz za oknem z cywilizowanego zmienił się w dziki. Na stacji oczekiwał na nich krajowiec Tony. Wozami zaprzęgniętymi w wielbłądy dotarli do osady hodowlanej byłego telegrafisty Johna Clarka. Dowiedzieli się od niego, że krajowcy obawiają się wzięcia udziału w polowaniu. Rano Tomek wbrew zakazom udał się do trzech Australijczyków i wytłumaczył im po co chcą łapać zwierzęta. Wzburzyło to jego ojca, jednak chłopcu udało się namówić tubylców na polowanie.
Tomek na swym kucu – pony – udał się wraz z ojcem, Smugą i Bentleyem na zwiad w bezdrożny step. W wąwozie odnaleźli dogodne miejsce na pułapkę na kangury. Odwiedzili też plemię ludzi-kangurów, które miało wziąć udział w nagonce. Po wyruszeniu na polowanie okazało się, że stado kangurów przemieściło się. Bentley wyznaczył Tomka do zamknięcia okrążenia nagonki. Dzięki celnemu strzałowi chłopca udało się zagonić kangury do pułapki. Kolejne dni poświęcone były na transport złapanych zwierząt. Tomek z bosmanem dowiedzieli się o gatunkach strusi i sposobie polowania na nie. Wezwani przez Wilmowskiego wzięli udział na farmie Clarka w nocnych polowaniach na dzikie psy dingo. Podczas oczekiwania Tomek wysłuchał opowieści o polskim odkrywcy – Pawle Strzeleckim.
Tomek z bosmanem Nowickim na własną rękę postanowili zapolować na emu. Podczas gonitwy za ptakami upał wzmógł się i nadeszła piaskowa burza. Łowcy schronili się w parowie. Ich konie wystraszone przez dingo uciekły. Nazajutrz spadł ulewny deszcz i wędrowcy musieli uciekać, by uniknąć utopienia. Gdy pogoda wróciła pieszo udali się w stronę obozu. Wycieńczeni zjedli posiłek u krajowców. W końcu odnalazł ich Smuga stojący na czele jednej z grup poszukiwawczych. Dowiedzieli się, że reszta łowców złapała sześć strusi. Zwierzęta przygotowano do transportu do Portu Augusta, a następnie wyruszono koleją do kolejnego miejsca łowów w buszu. Udało im się pojmać dwa kangury szare.
Nocą obozowiczów obudził farmer Allan prosząc o pomoc w znalezieniu dwunastoletniej córki - Sally. Łowcy zebrali się o świcie i ruszyli na poszukiwania, a Tomek został na farmie. Zaciekawiły go papugi i wraz z psem gospodarzy ruszył ich tropem. Po pewnym czasie pies zerwał się. Idąc jego tropem Tomek dotarł do zagubionej dziewczynki. Leżała w jarze ze skręconą nogą. Pomógł jej wyjść, a następnie zaniósł na farmę, gdzie wszyscy mu dziękowali i gratulowali. Następnego dnia łowcy udali się z wizytą do Allanów. Sally czuła się już lepiej i z wdzięczności ofiarowała Tomkowi swego psa – Dingo. Tomek przyrzekł, że będzie wysyłał do niej listy.
Ekspedycja udała się w głąb lądu do buszu. Tam Tomek uczył się od Tony’ego tropienia i polowania na mniejsze okazy egzotycznych zwierząt. Ich największą zdobyczą były dwa misie koala. Tomek zrezygnował z wyprawy w góry. Po odjeździe łowców udał się na samodzielną wyprawę. Na drodze napotkał i podsłuchał dwóch zbieraczy złota, którzy rozmawiali o nieuczciwości wspólnika. Gdy mężczyźni (ojciec i syn) odkryli jego obecność przywiązali go do drzewa. W tym momencie zaskoczył ich nieuczciwy zbieracz z czwórką bandytów, którym przewodził Krwawy Carter. Wywiązała się strzelanina. Zbój postanowił wymienić Tomka na potrzebne mu konie. W nocy, gdy Tomek próbował się uwolnić na ratunek przybyli zaniepokojeni Tony i Smaga oraz pies Dingo. Unieszkodliwili złoczyńców, by następnie oddać ich w ręce policji. Tomek odmówił przyjęcia zapłaty od wdzięcznych O’Donellów. Został pouczony przez Smugę o tym, czym jest odpowiedzialność.
Przez kolejne dni Tomek nie opuszczał obozu. Wkrótce powróciła z wyprawy ekipa Wilmowskiego z wieloma okazami. Tomek udał się pożegnać do O’Donellów. Otrzymał od nich tajemniczą glinę, którą miał obejrzeć w drodze powrotnej do Europy. Zaczęto szykować się do drogi. Podczas powrotu w jednym z miejsc łowcy schwycili dziobaki. Ponadto zdobyli Górę Kościuszki położoną w nieodległych Alpach Australijskich, wspominając polskiego odkrywcę Strzeleckiego.
Po powrocie Tomek miał zabawną historię z ptakami altannikami, które porwały mu zegarek. Po trzech dniach podróżnicy koleją ruszyli do Melbourne. Zwiedzili miasto oraz ogród zoologiczny prowadzony przez Bentleya. Tomek na pożegnalnym spotkaniu otrzymał od niego bumerang, dzidę i tarczę. Na statku okazało się, że tajemnicza glina od starego O’Donella to bryłka złota. Tomek postanowił za pieniądze z jej sprzedaży zorganizować wyprawę do Afryki.
Czas i miejsce akcji Tomka w krainie kangurów
Akcja powieści rozpoczyna się w czerwcu roku 1902, gdy Polska znajdowała się pod zaborem rosyjskim. Tomek, jeszcze przed zakończeniem szkoły otrzymuje świadectwo. Podróż z Triestu do Australii trwa pięćdziesiąt sześć dni. Kolejne miesiące upływają na wyczerpujących polowaniach na niegościnnym lądzie. Australię łowcy opuszczają na pokładzie „Aligatora” w listopadzie.
Akcja „Tomka w Krainie Kangurów” rozpoczyna się w Warszawie, gdzie Tomek uczęszcza do gimnazjum. Następnie wraz z Janem Smugą udaje się koleją do Triestu. Po drodze zwiedza Kraków i Wiedeń. Z portu wypływa na statku „Aligator” i przez Morze Adriatyckie dociera do Port Saidu u wrót Kanału Sueskiego. Następnie w Porcie Sudan następuje załadunek wielbłądów na pokład. Statek dociera do Adenu – najgorętszego punktu na kuli ziemskiej, a następnie do portu Kolombo na wyspie Cejlon na Oceanie Indyjskim, gdzie załadowano słonia i tygrysa.
Do Portu Augusta w australijskiej Zatoce Spencera podróżnicy dotarli po pięćdziesięciu sześciu dniach. Z Portu Augusta wyruszyli koleją do Wilcannii nad rzeką Darling, stamtąd wozami na północ do stacji Johna Clarka. Potem pojechali w kierunku południowo wschodnim i dotrzeć do zachodnich stóp Alp Australijskich. Z Wilicannii ruszyli dalej pociągiem do miejscowości Forbes, gdzie zanurzyli się w busz. Obozowisko rozbili nieopodal farmy pana Allana. Potem ruszyli w bardziej odległe miejsca na ostatnie łowy.
Po zakończeniu polowań udali się ze zwierzętami do najbliższej stacji kolejowej. Po drodze często się zatrzymywali, ze względu na transportowane zwierzęta. Podczas jednego z postojów udali się na wyprawę w Alpy Australijskie i zdobyli szczyt nazwany „Górą Kościuszki”. Następnie koleją odjechali do Melbourne (które zwiedzili), gdzie w Port Philip czekał już na nich „Aligator”. Z wybrzeży Australii podróżnicy udali się w stronę Europy. Tomek miał rozpocząć naukę w Anglii. Od Smugi dostał zaproszenie na następny rok na wyprawę do Afryki.
Problematyka, główne wątki
Powieść Alfreda Szklarskiego – pierwsza z cyklu opowieści o przygodach Tomka Wilmowskiego – należy do powieści podróżniczych. Główną osią fabuły jest więc podróż głównego bohatera do Australii i odkrywanie przez niego egzotyki „krainy kangurów”. Tomek towarzyszy ekspedycji kierowanej przez jego ojca, która ma za zadanie schwytanie dzikich zwierząt żyjących na kontynencie australijskim.
Głównym wątkiem powieści są losy Tomka Wilmowskiego. Poznajemy go jako czternastoletniego ucznia warszawskiego gimnazjum, którego wychowuje wujostwo Karskich. Ojciec chłopaka z powodów politycznych musiał opuścić kraj, wkrótce potem zmarła jego żona, matka Tomka, która wzbudziła w nim patriotyzm. Po bohatera przyjeżdża do warszawy przyjaciel ojca – Jan Smuga n- i zabiera do portu w Trieście. Po czułym spotkaniu z rodzicem wyruszają na statku do Australii. Na pokładzie chłopiec uczy się strzelać, co wykorzystuje, gdy zabija zbiegłego z klatki tygrysa bengalskiego. Dzielnie znosi morską podróż i nie ma oznak morskiej choroby.
Po dotarciu do krainy kangurów Tomek początkowo jest rozczarowany. jednak z czasem zachwycają go dzikie krajobrazy – o szczegółach flory i fauny dowiaduje się od zoologa – Karola Bentleya. Uczestniczy w polowaniach. Dzięki niemu krajowcy dają się przekonać do wzięcia udziału w nagonce na kangury, ponadto ratuje obławę zabijając przewodnika stada. Gdy wraz z bosmanem Nowickim, swym serdecznym druhem, udaje się na polowanie na strusie emu, dopada ich burza piaskowa. Ich konie zbiegają, a potem ledwo uciekają z życiem przed powodzią, która zaskakuje ich w wąwozie – korycie wyschniętej rzeki. Tomek odzyskuje uznanie odnajdując córkę hodowców australijskich – Sally. Zaprzyjaźnia się z dziewczynką i dostaje od niej na pamiątkę psa Dingo. Zwierzę ratuje go w kolejnej niebezpiecznej przygodzie – Tomek zostaje schwytany przez bandytów. Dzięki pomocy przyjaciół udaje mu się oswobodzić – odmawia przyjęcia zapłaty od poszukiwaczy złota O’Donellów, jednak dostaje od nich tajemniczą bryłkę gliny. W drodze powrotnej do Europy okazuje się, że to złoto. Tomek postanawia je spieniężyć, a za otrzymaną kwotę wyprawić się do Afryki.
Drugim wątkiem jest wyprawa ojca Tomka do Australii po zwierzęta dla pana Hagenbecka – niemieckiego handlarza. Mają one trafić do jednego z europejskich ogrodów zoologicznych. Po drodze ich statek zabiera na pokład do Australii wielbłądy oraz słonia i tygrysa bengalskiego. Na kontynencie australijskim ekspedycja poluje na kangury – dzięki namowie Tomka krajowcy zgadzają się wziąć udział w nagonce. On także ratuje celnym strzałem okrążenie stada, które pozwala złapać zwierzęta w specjalną pułapkę. Następnie łowcy polują na psy dingo, strusie emu i mniejsze zwierzęta, takie jak kolczatki, misie koala, kangury szare, a także dziobaki, które jednak nie przetrwają podróży powrotnej. Dzięki wymianie okazów z dyrektorem zoo w Melbourne otrzymują kolejne cenne okazy i usatysfakcjonowani wracają do Europy.
Tomek w krainie kangurów - plan wydarzeń
1. Niewdzięczna lekcja geografii.
2. Pomoc udzielona Jurkowi Tymowskiemu.
3. Zemsta na donosicielu Pawluku.
4. Wizyta w Ogrodzie Botanicznym.
5. Tęsknota Tomka za ojcem.
6. Tajemniczy gość u wujostwa.
7. Zapowiedź spotkania ojca w Trieście i podróży do Australii.
8. Podróż pociągiem do portu w Trieście.
9. Czułe spotkanie z Olkiem.
10. Obiad w nadmorskim hotelu.
11. Mianowanie Tomka „wielkim łowczym wyprawy”.
12. Wyruszenie na „Aligatora” wraz z bosmanem Nowickim.
13. Przywitanie z kapitanem statku.
14. Oszołomienie Tomka na widok sztucera.
15. Pierwszy obiad i poznawanie statku przez Tomka.
16. Uzupełnienie zapasów w Port Saidzie.
17. Tajemnicza przepowiednia arabskiego wróżbity.
18. Podróż przez Kanał Sueski.
19. Porażenie słoneczne Tomka.
20. Doskonalenie umiejętności strzeleckich Tomka.
21. Załadunek słonia i tygrysa bengalskiego na Cejlonie.
22. Opowieść Smugi o polowaniach na tygrysy.
23. Cyklon na morzu.
24. Konieczność przeniesienia tygrysa.
25. Celny strzał Tomka ratujący życie Smudze.
26. Tomek bohaterem.
27. Przybycie do brzegów Australii.
28. Plany wyprawy ustalone z zoologiem, Karolem Bentleyem.
29. Podróż koleją do Wilcannii.
30. Opowieści Smugi o odkrywaniu Australii.
31. Podróż wozami do osady Clarka.
32. Wiadomość o niechęci krajowców do wzięcia udziału w polowaniu.
33. Zaprzyjaźnienie się Tomka z Australijczykami.
34. Gniew ojca na Tomka.
35. Zgoda plemion tubylczych na udział w polowaniu na kangury.
36. Zwiad i przygotowanie pułapki na kangury.
37. Sukces polowania dzięki celnemu strzałowi Tomka.
38. Transport zwierząt.
39. Zaproszenie do udziału w polowaniu na dingo.
40. Opowieść o Pawle Strzeleckim.
41. Samotna wyprawa bosmana Nowickiego i Tomka na polowanie.
42. Gonitwa za emu.
43. Nadejście piaskowej burzy.
44. Schronienie w wąwozie.
45. Ucieczka koni.
46. Uleny deszcz.
47. Morderczy powrót przez step do obozu.
48. Posiłek u krajowców.
49. Odnalezienie Tomka i Nowickiego przez ekipę poszukiwawczą.
50. Odtransportowanie zwierząt do Portu Augusta.
51. Podróż w rejony buszu.
52. Udane polowanie na szare kangury.
53. Prośba Allana o pomoc w odnalezieniu jego córki.
54. Przyłączenie się łowców do poszukiwań.
55. Pogoń Tomka za papugami.
56. Odnalezienie Sally dzięki psu Dingo.
57. Radość rodziców i towarzyszy z odnalezienia Sally.
58. Wizyta u państwa Allanów
59. Otrzymanie przez Tomka psa Dingo.
60. Obietnica złożona przez Tomka Sally.
61. Wyruszenie w głąb Australii.
62. Polowanie na mniejsze zwierzęta.
63. Pojmanie niedźwiedzi koala przez Tony’ego i Tomka.
64. Wyprawa łowiecka dorosłych w góry.
65. Samodzielna wyprawa Tomka.
66. Podsłuchiwanie zbieraczy złota przez Tomka.
67. Zdemaskowanie obecności Tomka i obezwładnienie go.
68. Napad bandytów na zbieraczy złota.
69. Uwięzienie Tomków i ojca oraz syna O’Donellów.
70. Odsiecz Tony’ego i Smugi.
71. Oddanie bandytów w ręce policji.
72. Tajemniczy podarunek od O’Donellów.
73. Przygotowania do drogi powrotnej.
74. Przeprawa do najbliższej stacji kolejowej.
75. Polowanie na dziobaki.
76. Wyprawa na górę Kościuszki.
77. Tajemnicze zniknięcie zegarka Tomka.
78. Przybycie koleją do Melbourne.
79. Zwiedzanie ogrodu zoologicznego Bentleya i wymiana okazów.
80. Uroczysta kolacja u matki Bentleya.
81. Pożegnalne prezenty dla Tomka.
82. Odpłynięcie „Aligatora” z wybrzeży Australii.
83. Odkrycie tajemnicy gliny O’Donellów.
84. Przyrzeczenie postępów w nauce przez Tomka.
85. Zapowiedź wyprawy na Czarny Ląd.
Dodatkowo Alfred Szklarski szeroko rozpisuje się o polskich odkrywcach i podróżnikach. Przede wszystkim dowiadujemy się o eksploracji Australii przez Pawła Strzeleckiego. Badał on Alby Australijskie i Góry Błękitne. To on jednemu z najwyższych szczytów Australii nadał nazwę „Góra Kościuszki” i jego nazwisko noszą rzeki i wzgórza w krainie kangurów. Swoje wyprawy odbywa na własny koszt. Jest wzorem niezłomności i odwagi, dlatego imponuje Tomkowi.
Poboczny wątek dotyczy kwestii zaborów polskich i rusyfikacji. Ojciec Tomka oraz bosman Nowicki są zmuszeni opuścić kraj i udać się na emigrację z powodów politycznych. Podobnie kraj przed laty po powstaniu listopadowym opuścił dziadek Karola Bentleya. Tomek uczęszcza do czwartej klasy gimnazjum. Nowy dyrektor - Mielnikow zaostrzył kurs rusyfikacyjny, pragnął by uczniowie wykazywali ślepe przywiązanie do carskiej Rosji. Badał także stosunki panujące w rodzinach swych wychowanków. Szczególnej niesubordynacji dopatrywał się w klasie czwartej – uczniowie nie znali historii Rosji i mówili ze złym akcentem. Nauczyciel geografii Krasawcew ślepo wykonywał jego zarządzenia.
W powieści mamy także przykład wielkiej przyjaźni. Łączy ona ojca Tomka Wilmowskiego, znanego łowcę dzikich zwierząt Karola Bentleya oraz wesołego bosmana Nowickiego. Mężczyźni mogą zawsze na siebie liczyć i lubią spędzać ze sobą czas. Do grupy tej dołącza Tomek, który staje się jej pełnoprawnym członkiem, z czego jest bardzo dumny.
Tomek w krainie kangurów - cytaty
Rusyfikacja w szkole Tomka (rozdział 1):
• Mianowany przed kilkoma miesiącami dyrektor gimnazjum, Rosjanin Mielnikow, z niesłychaną surowością wymagał od swych wychowanków ślepego posłuszeństwa i przywiązania do carskiej Rosji. Niezwykła ta opowieść rozpoczyna się bowiem w roku tysiąc dziewięćset drugim, gdy znaczna część Polski znajdowała się pod zaborem rosyjskim. Znienawidzony przez uczniów nowy dyrektor wykazywał szczególną gorliwość w dziele rusyfikacji polskiej młodzieży. Mało mu było tego, że wszystkie lekcje prowadzono wówczas w języku rosyjskim. Mielnikow, a pod jego wpływem i niektórzy nauczyciele pilnie przestrzegali, aby uczniowie w szkole w ogóle nie rozmawiali po polsku. Dyrektor wiele czasu poświęcał również badaniu stosunków panujących w rodzinach wychowanków. Na każdym kroku węszył nieprzychylność Rosji, co w szkole znajdowało odbicie w ujemnej ocenie postępów w nauce.
• W szkole wszyscy wiedzieli, że ojciec Jurka miał niedawno kłopoty z żandarmami. Pan Tymowski był instruktorem jazdy konnej w ujeżdżalni przy ulicy Litewskiej, gdzie, jak podejrzewała policja, odbywały się tajne schadzki Polaków spiskujących przeciwko carskiej Rosji. Z tego powodu Mielnikow niejednokrotnie już szkodził Jurkowi nie ulegało wątpliwości, że polecił go „opiece” Krasawcewa.
Obawy ciotki Janiny (Rozdział 2):
• Matka Tomka umarła w dwa lata po ucieczce swego męża za granicę, który jedynie w ten sposób zdołał uniknąć aresztowania przez carskich żandarmów. Ciotka Janina, pamiętając o tragedii siostry, bardziej niż ognia obawiał się wszelkich spisków politycznych. Przecież udział w nich, w najlepszym razie, groził zesłaniem na Sybir.
Australia w oczach Smugi (Rozdział 3):
• Dla mieszczuchów wychowanych w Warszawie relacje podróżnika o piątym kontynencie brzmiały naprawdę zastraszająco. Czym bowiem były spokojne ulice tak dobrze znanego miasta wobec spalonych przez żar słoneczny bezmiernych stepów i pustyń australijskich? Zbite chaszcze ciernistych krzewów, gąszcze dziewiczych lasów, wyschnięte koryta rzek wypełniające się błyskawicznie szalejącym żywiołem, burze piaskowe i gwałtownie następujące zmiany temperatury, a ponadto dzikie psy dingo, kangury, strusie emu oraz tyte, tyle innych nie znanych w Europie dziwów miało zagrażać Tomkowi podczas niebezpiecznej wyprawy.
Przepowiednie arabskiego wróżbity w Port Saidzie (rozdział 5):
• Przestaniesz się śmiać, kiedy między tobą, a śmiercią stanie mały chłopiec. Może pożałujesz wtedy, że nie chciałeś mojej wróżby […]
• W dalekim i dzikim kraju znajdziesz to, czego inni będą szukali bezskutecznie. Kiedy to się stanie zyskasz najlepszego przyjaciela, który nigdy nie powie ani słowa…
Wiadomości Tomka o mieszkańcach Australii (rozdział 8):
• Tomek znał rdzennych Australijczyków jedynie z fotografii w książkach. Nie wyglądali na nich przyjaźnie. Byli to zawsze półnadzy, ciemnobrunatni mężczyźni o silnie spłaszczonych nozdrzach, szerokich ustach i bujnym, wełnistym, czarnym owłosieniu. Ciała ich pokrywały blizny po tatuażu i wymalowane białe pasy, w rękach dzierżyli dzidy bądź bumerangi.
Opinia o Europejczykach i kolonizacji (rozdział 8):
• Europejczycy nigdy nie przebierali w środkach zagarniając nowe kontynenty. Ludność miejscowa zawsze musiała ustępować z najlepszych ziem i podporządkowywać się całkowicie ich woli lub ginąć. Krajowców, którzy mieli odwagę upomnieć się o swe słuszne prawa, mordowano bez litości, oskarżając o dzikość, wrogość i brak kultury. Tak się działo w Afryce, Ameryce oraz w Australii i Tasmanii.
Słowa Bentleya o Australijczykach (rozdział 11):
• Jeżeli chcemy naprawdę żyć w zgodzie z krajowcami, musimy zawsze przestrzegać ich zwyczajów […].
Opis Australijczyków (rozdział 11):
• W pierwszej chwili wszyscy krajowcy wydali się Tomkowi podobni do siebie jak dwie krople wody. Ich ziemistoczarne ciała pokrywały szerokie blizny pochodzące z prymitywnego tatuażu. Pomalowani byli w białe pasy na znak gotowości do walki i łowów. Najbardziej upodobniały ich lekko wydłużone głowy pokryte czarnymi, połyskliwymi, gęstymi włosami, nosy wąskie u nasady, a szerokie w nozdrzach oraz małe oczy i grube wargi. Ubranie krajowców składało się z wiązki traw przymocowanych do sznurków opasujących biodra. Myśliwi uzbrojeni byli w długie dzidy, bumerangi oraz tarcze. Wyglądali wojowniczo i dziko, czego nie łagodziły nawet przyjazne uśmiechy pojawiające się na ich twarzach na widok białych.
Słowa Smugi o polowaniu (rozdział 11):
• Bezmyślne zabijanie zwierząt jest zwykłym barbarzyństwem.
Wypowiedzi pana Clarka o polowaniu na strusie emu (rozdział 12):
• – Najważniejszą rolę w polowaniu na emu odgrywa koń – wyjaśnił Clark. – Musi być równie śmigły jak ptaki i przyzwyczajony do tego piekielnego szelestu [jaki wydają pióra tych dziwnych ptaków — bosman Nowicki].
• Wystarczy jechać za strusiem i tłuc go batem, aż padnie martwy ze zmęczenia. To najlepszy sposób.
Słowa Sally o relacjach damsko-męskich (rozdział 18):
• Jesteś zupełnie taki sam, jak mój tatuś, który myśli, że mamusia nie wie czego on chce. […] Tylko chłopcy są tak niedomyślni. Każda dziewczynka, patrząc na ciebie, od razu wiedziałaby o czym myślisz.
Rozmowa Sally i Tomka o przesądach (rozdział 18):
• – Pani Wilson często stawiała sobie kabałę. Mówiła nam, że wróżby spełniają się niekiedy, jeżeli człowiek im trochę pomaga.
• – Nie rozumiem, jak można pomagać w spełnieniu się wróżb? – powątpiewał Tomek.
– Czyni się to w bardzo prosty sposób. Mianowicie należy tak postępować, żeby się spełniły – wyjaśniła Sally. – Jeśli ci ktoś wywróży, że dostaniesz w szkole dwóję, to po prosty wystarczy nie nauczyć się lekcji i już wróżba się spełni.
Smuga do Tomka (rozdział 20):
• Musisz jednak zrozumieć, że posłuszeństwo nie oznacza ograniczenia samodzielności.
Wspomnienia Smugi o swoim życiu:
• Przypomniały mu się jego młode lata, kiedy to głód przygód pchnął go do włóczęgi po świecie. Od tej pory tak się jakoś dziwnie składało, że gdzie się tylko pojawił, niebezpieczeństwa wyrastały jak grzyby po deszczu. Przywykł więc do nich i traktował je jak chleb powszedni. Łowienie dzikich zwierząt najbardziej odpowiadało jego naturze. Stanowczością i łagodnością ujarzmiał najdziksze bestie. Chociaż był niezawodnym strzelcem, zabijał zwierzęta jedynie w razie ostatecznej konieczności.