Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl Lektury Analizy i interpretacje Motywy literackie Epoki
Edyp został znaleziony w górach przez pastucha będącego w służbie u Lajosa, ten ofiarował go posłańcowi, który dziś stał przed dorosłym królem. Nadano mu imię Edyp, gdyż jego nogi były nabrzmiałe od pęt wokół kostek. Posłaniec oddał dziecko Polybosowi i jego żonie, którzy wychowali je jak własne. Dowiedziawszy się o tym wszystkim, Edyp postanowił dalej szukać swoich prawdziwych rodziców, co przeraziło Jokastę, poczęła go błagać, by zaprzestał dalszych dociekań, a gdy to nie pomogło, wybiegła w zrozpaczona.



Stasimon III
(Chór)

Chór śpiewa pieśń pełną radości i optymistycznych dociekań o pochodzeniu Edypa. Może jutro okaże się synem bogów?

Epeisodion IV
(Edyp, Chór, Posłaniec z Koryntu, sługa)

Przed obliczem Edypa staje dawny sługa Lajosa, król pyta go o znajomość z posłańcem Koryntu i o dziecko, które kiedyś mu oddał. Początkowo sługa się nie przyznaje, wymija odpowiedzi. Rozzłoszczony król grozi batami, wtedy stary sługa niechętnie wyznaje, że dziecko (syna królewskiego) otrzymał od Jokasty, miał je zabić, ale z litości oddał je do innego kraju. Teraz wszystko jest już jasne: Edyp to zabójca Lajosa, splamiony dodatkowo kazirodczym związkiem z własną matką.



Stasimon IV
(Chór)

Chór śpiewa pieśń o marności ludzkiego życia oraz bezsilności człowieka wobec wyroków boskich. Los Edypa to dowód na to, że życie śmiertelników nie może być szczęśliwe.

Exodos
(Posłaniec domowy, Chór, Edyp, Kreon)

Posłaniec domowy przynosi wieści o samobójczej śmierci Jokasty, która wśród przeraźliwych okrzyków rozpaczy powiesiła się na własnej chuście. Gdy Edyp zobaczył żonę umarłą, wyrwał z jej sukni spinki i wyłupił sobie nimi oczy.

Edyp rozmawia z Chórem, wygłasza długi lament nad swoim życiem, nad swym nieszczęsnym losem. Przeklina tego, co go wyratował w dziecięctwie od śmierci. Błaga o wygnanie bądź śmierć. W tym momencie pojawia się Kreon.

Edyp prosi go o wygnanie z miasta, gdzieś daleko w góry, by nikt go nie oglądał, Kreon jednak wcześniej pragnie poradzić się bogów. Edyp prosi go o opiekę nad córkami: Ismeną i Antygoną, gdy nagle obie się pojawiają, ślepy ojciec obejmuje je serdecznie i żegna się z nimi żałośnie. Kreon odprawia Edypa z miasta.

Na koniec chór podkreśla:
A więc bacząc na ostatni bytu ludzi kres i dolę,
Śmiertelnika tu żadnego zwać szczęśliwym nie należy,
Aż bez cierpień i bez klęski krańców życia nie przebieży.




strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 -  - 4 - 


Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij






  Dowiedz się więcej
1  Obrona Edypa
2  Mit o rodzie Labdakidów
3  Król Edyp jako tragedia antyczna