Jej wygląd zewnętrzny nie wskazuje na wysoką pozycję społeczną. Wydawać by się mogło, że bogata mieszkanka, właścicielka kamienicy, nosi piękne suknie i dba o swój wizerunek. Aniela Dulska jednak wolała nosić stare i zniszczone ubrania:
„(…) Dulska w stroju niedbałym. Papiloty, z tyłu cienki kosmyk, kaftanik biały wątpliwej czystości, halka włóczkowa krótka, poddarta na brzuchu”.
Irena Nowacka uważa, że „(…) najbardziej oczywistą cechą charakteru Anieli Dulskiej jest jej głupota, jasna dla wszystkich (…)”. Mimo tego jednak bohaterka uważała siebie za osobę oczytaną i bardzo mądrą. Wielokrotnie podkreślała, że rodzina zawdzięcza jej absolutnie wszystko. Nie ulega jednak wątpliwości, że Aniela była osobą pod wieloma względami ograniczoną. Wyznawane przez nią zasady opierały się wyłącznie na konwenansach, stereotypach i powtarzalności. Skutecznie odpychała od siebie wszystko to, co nowe, nieznane, wymagające bliższego poznania. Dla Dulskiej wyjściem z każdej sytuacji było demonstrowanie bezczelnej siły, krzyk, a przede wszystkim powoływanie się na konwenanse.
O jej intelektualnej słabości świadczą też liczne porażki w dyskusjach ze Zbyszkiem i Juliasiewiczową. Brakuje jej zręczności, taktu, sprytu, umiejętności dyplomatycznych. Zamiast nich woli posługiwać się swoją pozycją materialną, aby rozstrzygać spory na swoją korzyść.
Całkowite podporządkowanie się konwenansom umożliwiało jej pozornie szczęśliwe życie, a także „zwalniało” ją z wszelkiej refleksji i myślenia. Taka postawa zaowocowała wielkim kryzysem, kiedy Zbyszek i Hanka postanowili się zbuntować przeciwko Anieli. Uwidoczniła się wówczas bezradność głównej bohaterki, która nie była w stanie odnaleźć się w nowej sytuacji, w której podważa się jej autorytet. Została wówczas zmuszona do szukania pomocy u innych, czego nie znosiła. Ostatecznie dzięki Juliasiewiczowej udało się jej zażegnać rodzinny kryzys.
strona: - 1 - - 2 - - 3 -