Wiersz ten napisany został w styczniu roku 1856. Na jego powstanie miały wpływ śmierć Mickiewicza (1855) oraz sprowadzenie jego ciała do Paryża. Punktem wyjścia do rozważań nad relacjami między społeczeństwem a wybitną jednostką były wydarzenia, jakie miały miejsce już po śmierci poety oraz historie z jego życia. Utwór ten porusza problem wzajemnego stosunku wybitnej jednostki i społeczeństwa, w którym ta jednostka żyła. Typowo romantyczne jest tu spojrzenie na świat od strony wielkich indywidualności, których imiona autor przywołuje nie po to, aby ich uwznioślić, lecz po to, aby pokazać, że każda wybitna jednostka była najpierw zniszczona przez społeczeństwo a dopiero potem doceniona.
Interpretacja
Wiersz ten pokazuje nie tyle sylwetki wielkich ludzi, ile mówi o ich „niewspółczesności”. Byli oni bowiem przez współczesnych niedocenieni. Swoimi myślami, utworami, sposobem bycia wykraczali poza czasy swej epoki, co stanowiło ich tragedię. Fakt, iż byli wyobcowani w społeczeństwie, potęgował ich wielkość w latach późniejszych. Utwór ten podzielić można zasadniczo na dwie części. W części pierwszej podmiot liryczny przypomina tragiczne losy wielkich postaci, które dopiero po swojej śmierci doczekały się uznania i sławy. Postacie te miały odwagę wystąpić z nowymi poglądami, dzięki czemu udało im się doprowadzić do wielkich, epokowych przełomów. Jednak nagrodą jaką za to otrzymali za życia były prześladowania i pogarda. Ich ciała nawet po śmierci nie zaznały spokoju.
W kolejnych zwrotkach Norwid przywołuje postać Sokratesa (otrutego, a później uhonorowanego spiżowym posągiem), Dantego (wygnańca z rodzinnego miasta - Florencji, chowanego w kilku miejscach), Kolumba (którego prochy były kilkakrotnie przenoszone), Camoesa (którego grób został zniszczony przez trzęsienie ziemi), Kościuszkę (który miał dwa groby), Napoleona (zmarłego na wygnaniu) oraz Mickiewicza. Poeta podkreślał, że jeśli ktoś ma więcej niż jeden grób to tak, jakby nie miał żadnego.
Część druga utworu to skierowanie się podmiotu lirycznego ku zmarłemu poecie. Ironicznie przewiduje on, iż dopiero przyszłe pokolenia uznają zasługi i wielkość wieszcza:
„A lać ci będą łzy potęgi drugiejŚmierć Mickiewicza jest okazją do wypowiedzenia smutnej prawidłowości historycznej. Regułą jest, że wielcy, wybitni ludzie za życia są uznawani przez społeczeństwo za margines. Ich geniusz nie pasuje do czasów, w których przyszło im żyć. Dlatego ich nowatorstwo zrozumienie odnajduje dopiero po ich śmierci, kiedy to ludzie zaczynają ich doceniać, czego wyrazem może być stawianie im pomników.
Ci, co człowiekiem nie mogli Cię widzieć...”
Analiza
Utwór ma budowę dwuczłonową. Jest to rozbudowana paralela historyczna, którą uzupełnia wróżba dotycząca przyszłości oraz refleksja filozoficzno - społeczna.
PARALELIZM – według słownika terminów literackich jest to powtórzenie w utworze literackim jakiegoś elementu lub zasady budowyPytania retoryczne: (Coś ty uczynił swoim, Camoensie, Że po raz drugi grób twój grabarz trzęsie, Zgłodziwszy pierwej?”)oraz powtórzenia struktur składniowych: („Coś ty Atenom zrobił, Sokratesie”, „ Coś ty Italii zrobił, Alighieri”), które widoczne są w części pierwszej, podkreślają tragiczne losy wybitnych ludzi., wprowadzenie składnika pod pewnym względem analogicznego do już użytego w utworze. Prowadzi to do uwydatnienia podobieństwa lub przeciwstawienia. Uważany jest on za jedną z podstawowych zasad poezji ludowej, gdzie służył zwłaszcza do kontrastowania przyrody i świata ludzkiego. Często pojawia się w gatunkach sięgających do folkloru, np. w balladach.
Część druga utworu, w której podmiot liryczny zwraca się do zmarłego poety, ma charakter refleksyjny. Część pierwszą utworu stanowi siedem zwrotek trzywersowych, z których ostatnia jest niedokończona i skierowana już do Mickiewicza. Stanowi zatem jednocześnie początek części drugiej. W wierszu znajdują się następujące środki stylistyczne: epitety (spokojne łoże), metafora („Każdego z takich jak Ty świat nie może Od razu przyjąć na spokojne łoże”), anafora („Coś ty Atenom zrobił, Sokratesie”, „Coś ty Italii zrobił, Alighieri”), pytania retoryczne („Coś ty, Kościuszko, zawinił na świecie, Że dwa cię głazy we dwu stronach gniecie Bez miejsca pierwej?...”), rymy (Europie-kopie, świecie-gniecie).
ANAFORA - czyli powtórzenie tego samego wyrazu lub grupy wyrazów na początku wersów, strof, zdań lub akapitów,
Coś ty Atenom zrobił, Sokratesie... - Cyprian Kamil Norwid
1
Coś ty Atenom zrobił, Sokratesie,
Że ci ze złota statuę1 lud niesie,
Otruwszy pierwéj...
Coś ty Italii zrobił, Alighiery,
Że ci dwa groby2 stawi lud nieszczery,
Wygnawszy pierwéj...
Coś ty, Kolumbie, zrobił Europie,
Że ci trzy groby we trzech miejscach3 kopie,
Okuwszy pierwéj...
Coś ty uczynił swoim, Camoensie,
Że po raz drugi4 grób twój grabarz trzęsie,
Zgłodziwszy pierwé j...
Coś ty, Kościuszko, zawinił na świecie,
Że dwa cię głazy we dwu stronach gniecie,5
Bez miejsca pierwéj....
Coś ty uczynił światu, Napolionie,
Że cię w dwa groby6 zamknięto po zgonie,
Zamknąwszy pierwéj.....
Coś ty uczynił ludziom, Mickiewiczu?...
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
. . . . . . . . . . . . . . . . . . .
2
Więc mniejsza o to, w jakiej spoczniesz urnie,
Gdzie? kiedy? w jakim sensie i obliczu?
Bo grób twój jeszcze odemkną powtórnie,
Inaczej będą głosić twe zasługi
I łez wylanych dziś będą się wstydzić,
A lać ci będą łzy potęgi drugiej
Ci, co człowiekiem nie mogli cię widziéć...
3
Każdego z takich, jak ty, świat nie może
Od razu przyjąć na spokojne łoże,
I nie przyjmował nigdy, jak wiek wiekiem,
Bo glina w glinę wtapia się bez przerwy,
Gdy sprzeczne ciała zbija się aż ćwiekiem
Później... lub pierwéj...
1Sokratesowi w kilka czasów po śmierci jego Ateńczycy statuę ze złota postawili.
2Dante grzebany w Rawennie i we Florencji.
3Krzysztof Kolumb jest grzebany w Hiszpanii, w St. Domingo i w Hawanie.
44 lata temu szukano na cmentarzu komunalnym, gdzie był pochowany jednooki bez nogi żebrak, żeby Camoensa pochować.
5Kościuszko leży w Solurze i w Krakowie.
6Napoleona drugi pogrzeb niedawny.