Wyznali sobie miłość, a chłopiec oświadczył, że od tej pory są zaręczeni. Nieopacznie zdradził, że wcześniej był zaręczony z Amy Lawrence. Becky, płacząc, odepchnęła go i nie przyjęła mosiężnej gałki, który chciał jej podarować na zgodę. Tomasz odwrócił się rozgoryczony i opuścił budynek szkoły.
Osowiały, zawędrował do lasu, usiadł pod dębem i zaczął rozpamiętywać swoje nieszczęście. Ostatecznie postanowił zostać piratem, aby rozsławić swoje imię. Resztę dnia spędził na wesołej zabawie z Joe Harperem.
W nocy Tomek i Huck udali się na cmentarz i znaleźli świeżą mogiłę. Ukryli się w pobliżu, w milczeniu czekając na nadejście diabła. Nagle usłyszeli jakieś głosy i przy grobie stanęło trzech mężczyzn, w których rozpoznali młodego doktora Robinsona, Muffa Pottera i Indianina Joego. Muff i Joe wydobyli trumnę, a wtedy Mieszaniec zażądał dodatkowej zapłaty.
Wywiązała się bójka, w czasie której lekarz ogłuszył Pottera. Indianin rzucił się z nożem, śmiertelnie raniąc młodzieńca. Potem wsunął narzędzie zbrodni w dłoń swego towarzysza, a kiedy ten odzyskał przytomność, przekonał go, że to właśnie on zabił doktora. Przerażeni chłopcy, będący świadkami morderstwa, uciekli z cmentarza i schronili się w starej garbarni. Tam złożyli uroczystą przysięgę, że nikomu nie wyjawią, co widzieli tej nocy.
Następnego dnia straszna wiadomość o zbrodni obiegła całe miasteczko. Wszyscy mieszkańcy udali się na cmentarz. Z rozmów wynikało, że głównym podejrzanym był Muff Potter, którego widziano w nocy, jak mył się nad strumieniem. Tomek w tłumie dostrzegł Indianina Joego, który z obojętną miną stał w pobliżu grobu.
Wkrótce pojawił się również Potter i natychmiast został aresztowany, a Mieszaniec potwierdził, że mężczyzna zabił lekarza. Przez kilka kolejnych dni Tomek spał niespokojnie, dręczony koszmarami. Jego duchową udrękę potęgował fakt, że Becky Thatcher przestała chodzić do szkoły. Stracił całą radość życia i popadł w apatię.
Ciotka Polly, zaniepokojona jego stanem, zaczęła podawać mu różne medykamenty. W końcu sięgnęła po „mordercę cierpień”, środek, który miał uśmierzać każdy ból. Po zażyciu pierwszej łyżeczki obrzydliwego w smaku leku, chłopiec uznał, że nadszedł czas, aby wyrwać się z letargu.
Wkrótce jego radość nie miała granic, ponieważ pewnego ranka ujrzał Becky, zmierzającą w stronę szkoły. Ucieszony, zaczął skakać i śmiać się, lecz dziewczynka potraktowała go tak obojętnie, że poczuł się tak, jakby odniósł kolejną klęskę. Zachowanie Becky wpłynęło na ostateczną decyzję chłopca, który doszedł do wniosku, że nikt go nie kocha. Postanowił uciec z domu i do swego pomysłu przekonał Hucka Finna i Joego Harpera.
W nocy chłopcy przepłynęli na Wyspę Jacksona, gdzie postanowili wieść życie piratów. Swoboda i nieustanna zabawa szybko ich znudziła i coraz częściej z tęsknotą spoglądali na widniejące w oddali miasteczko. Następnej nocy Tomasz podkradł się do domu i podsłuchał rozmowę ciotki z matką Joego. Kobiety opłakiwały zaginione dzieci, przekonane, że chłopcy utonęli w rzece. Nad ranem wrócił na wyspę i opowiedział o swojej przygodzie przyjaciołom.
Uciekinierzy spędzili kolejny dzień na wesołej i beztroskiej zabawie, lecz wieczorem Huck i Joe postanowili wrócić do cywilizowanego świata. Tomek przekonał ich, aby zostali, wtajemniczając w pewien pomysł, na który wpadł, będąc potajemnie w domu. Chłopcy entuzjastycznie uznali, że jego plan jest doskonały. Kolejna noc stała się dla nich koszmarem. Rozpętała się straszna burza, która zniszczyła ich obozowisko.
strona: - 1 - - 2 - - 3 - - 4 - - 5 -