Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl

Z chałupy - wiadomości wstępne


Z chałupy to cykl czterdziestu sonetów autorstwa Jana Kasprowicza, wydany po raz pierwszy w 1887 roku. Jest to jedno z pierwszych opublikowanych dokonań poety.

Z chałupy wraz z W chałupie (1885 rok), Chrystusem (1890 rok) i Z chłopskiego zagonu (1891 rok) to dzieła przypadające na pierwszy etap twórczości Kasprowicza, w którym dominującym tematem był sprzeciw wobec krzywdzie społecznej. Poeta sam pochodził ze wsi i doskonale znał panujące tam realia. Postanowił zatem przedstawić reszcie społeczeństwa położenie najuboższych jego członków – wykorzystywanych, poniżanych i oszukiwanych chłopów. Sposób w jaki to uczynił jest jednak wyjątkowy. Kasprowicz nie pokazał biednej polskiej wsi z gorzką ironią, która z czasem przeradza się w gniew. Poeta z pełnym przekonaniem podkreśla już w pierwszym sonecie fakt, iż wywodzi się ze wsi i zawsze do niej będzie należał.

Co ciekawe, Kasprowicz, chcąc wykazać krzywdy społeczne, postanowił posłużyć się sonetem, gatunkiem przeznaczonym dla wzniosłych tematów. On natomiast usiłował wykorzystać tę wzniosłą formę do opisania brzydoty, zacofania i niesprawiedliwości panującej na polskiej wsi. Jak pisze Tomkowski:
Poezji znajdziemy w tych tomach raczej niewiele. Sonet, najbardziej liryczny z gatunków, pod piórem Kasprowicza zamienia się w reportaż społeczny, bywa portretem postaci albo lakonicznym epitafium.


Nowością było również posłużenie się w sonecie takimi kierunkami artystycznymi jak naturalizm i realizm. Kasprowicz w ten właśnie sposób chciał jak najdokładniej oddać obraz wsi.

Z chałupy - analiza


Sonet to utwór poetycki, który ma jasno i wyraźnie określone wymagania formalne. Zawsze musi składać się z dwóch czterowersowych strof o powtarzających się rymach (ABAB ABAB lub ABBA ABBA) oraz dwóch tercyn o odmiennych rymach (CDC DCD lub CDE CDE). Według wzoru pierwsze dwie strofy powinny zawierać część opisowo-narracyjną sonetu, a pozostałe dwie refleksyjno-liryczną.

Biorąc pod uwagę ten idealny wzór, prawdziwym sonetem z omawianych trzech, możemy nazwać jedynie Sonet I. jedynie w nim bowiem mamy do czynienia z klasycznym podziałem na część opisową i refleksyjną. W pierwszej widzimy obraz wsi: Chaty rzędem na piaszczystych wzgórkach, w drugiej natomiast mamy do czynienia z odniesieniem się podmiotu lirycznego do tego opisu: Szare chaty! nędzne chłopskie chaty! / Jak się z wami zrosło moje życie.
W pozostałych dwóch sonetach brakuje części refleksyjnej. Artysta skupił się bardziej na ukazaniu losów sowich bohaterów, pozostawiając je bez komentarza.

Jeśli chodzi o rymy, to klasyczne wzory zostały zachowane we wszystkich sonetach, lecz tylko w przypadku pierwszych dwóch strof. Rymują się one w sposób prosty – ABBA, ABBA. Natomiast kolejne strofy, trzecia i czwarta, w każdym z omawianych sonetów rymują się w inny sposób. W sonecie I mamy do czynienia z rymami typu ABC, ABC, w XV ABB, CAC, w XXXIX zaś ABB, ACC.

Zastosowane w sonetach środki artystyczne miały na celu nadać utworom walorów realistycznych i naturalistycznych. Dlatego też pojawiają się takie epitety jak: chude krowy, szare chaty, nędzne chłopskie chaty. Dzięki temu, a także brakiem części refleksyjnej, komentarza odautorskiego, sonety są przykładem typowych utworów naturalistycznych. Ich głównym zadaniem miało być wstrząśnięcie czytelnikiem, a nie wprawienie w go zachwyt. Poecie zależało na współczuciu, a nie na podziwie.

Z chałupy - interpretacja


Najpopularniejszymi sonetami ze zbioru są I, XV oraz XXXIX.

Pierwszy z nich to dokładny i skrupulatny opis zewnętrzny kujawskiej wsi. Widzimy tu: chaty, wiśniowy sad, siwe wierzby przy stodołach. Jednak nie jest to piękny widok, ponieważ po bliższym przyjrzeniu się widać również walący się płot, chude krowy, brud. Z fotograficzną dokładnością zostały opisane dziewczyny w kujawskich kolorowych strojach, które stanowią kontrast wobec ogólnego ubóstwa i szarości. Ich obecność oraz piękno powoduje, że odbiorca na chwilę zapomina o szarości i zachwyca się wiejskim bogactwem kulturowym. Podmiot liryczny w pełni identyfikuje się z obrazem, ponieważ wychował się właśnie na tej wsi. Wspomnienie dzieciństwa powoduje, że na jego policzkach pojawiają się łzy. Nie są to wyłącznie łzy wzruszenia, ale i rozpaczy spowodowanej nędznym widokiem: Hej! czy przyjdzie czas, co łzy te spłoszy?!...

Sonet XV opowiada historię kobiety, zmuszonej po śmierci męża do wyprzedaży gospodarstwa. Przez jakiś czas dawała sobie radę sama, lecz nadszedł okres nieurodzaju, a przez brak plonów nie była w stanie spłacić podatków. Zrozpaczona bohaterka wyprawiła swoje nieletnie córki do pracy u innych gospodarzy, a sama pożegnała się z ukochaną ziemią i ruszyła w tułaczkę. Wdowa imała się dorywczymi pracami w okolicznych wsiach, lecz z biegiem czasu traciła witalność. Nie widząc innego wyjścia postanowiła: Trza pójść w żebry, trza żyć z łaski boskiej. Jednak niedługo po tym ludzie znaleźli ją martwą, leżącą na ziemi.

W sonecie XXXIX zapoznajemy się z losami pewnego zdolnego młodzieńca. Bohaterem jest chłopak, który mimo wszelkich nieprzychylności zamierza się uczyć. Zimą, aby dojść do szkoły musiał stawiać czoła zamieciom śnieżnym i brnąć przez milę po kolana w białym puchu, ubranym w cieniutki surducik. Każdego wieczora spędzał mnóstwo czasu na odrabianiu lekcji, nie przejmując się zimowym chłodem. Latem, w czasie wakacji, pomagał przy wypasaniu krów, lecz nie zapominał o nauce: A pod pachą Homery, Wirgile. Otoczenie nie ułatwiało mu życia, wyśmiewając się z niego, lecz on nic sobie z tego nie robił. Wreszcie dorósł i ku radości swojej i rodziców wybrał się do stolicy, gdzie czekała na niego wiedz głęboka rzeka. Pewnego dnia napisał do domu list: „Kochani rodzice!... Skończę... bieda... dużo do roboty...”. Niedługo po tym zmarł na gruźlicę.

Z chałupy - problematyka


Kasprowicz postawił sobie za cel pokazać wszelkie bolączki trapiące polską wieś w epoce modernizmu. Dlatego też pierwszym i najważniejszym tematem cyklu jest bieda, obecna w każdym sonecie. Bohaterowie sonetów w radzeniu sobie z ubóstwem są zupełnie osamotnieni, nie mogą liczyć na pomoc państwa, a jedynie na przychylność innych chłopów, którzy alba przyjmą do pracy przy żniwach, albo wrzucą nieco grosza do żebraczej czapki. Poeta wykazał, że polska wieś wcale się nie zmieniła dzięki reformie uwłaszczeniowej. Co gorsza, spowodowała ona jeszcze gorszą sytuację chłopów pozostawiając ich na łasce i niełasce urzędników. Widać to na przykładzie sonetu XV, gdzie niezdolna do zapłacenia podatków kobieta musiała odsprzedać swoją ziemię i wyruszyć w tułaczkę.

Kasprowicz zwrócił również uwagę na najmłodsze pokolenie, któremu uniemożliwiono lub utrudniono dostęp do edukacji. Sonet XXXIX właśnie o tym opowiada. Bohater narażał własne zdrowie, by codziennie pokonywać milę do szkoły, w której był wyróżniającym się uczniem. Chłopak bardzo się starał i snuł marzenia o Warszawie. Kiedy wreszcie wyjechał do stolicy na naukę szybko zorientował się, że życie w wielkim mieście nie jest łatwe. Aby się utrzymać musiał ciężko pracować, aby nie wylecieć ze szkoły musiał dużo się uczyć, wreszcie jego organizm tego nie wytrzymał. Widzimy tutaj kolejny problem. Wyzysk panujący w miastach wobec wywodzących się ze wsi ludzi, chcących zarobić na chleb. Jest to również krytyka systemu edukacji, który zmusił młodzieńca co katorżniczej pracy zamiast umożliwić mu warunki do pobierania nauki.

Sam Kasprowicz jest świetnym przykładem, że polska wieś była w stanie wydać wielkie talenty. On jednak miał więcej szczęścia niż bohater sonetu XXXIX, ale doskonale był tego świadomy.



Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij






  Dowiedz się więcej
1  Dies irae – analiza i interpretacja
2  Jan Kasprowicz – biografia
3  Przydatne pojęcia