Jesteś w: Tajemniczy ogród
cytaty
Poleca: 76/100 % użytkowników, liczba głosów: 750
Kiedy Mary Lennox została wysłana do Misselthwaite Manor, ażeby zamieszkać tam przy wuju, twierdzono ogólnie, że jest to najbardziej niesympatyczne dziecko, jakie kiedykolwiek widziano. I było to szczerą prawdą. W panującym zamęcie i przerażeniu Mary – zapomniana przez wszystkich – ukryła się w dziecinnym pokoju, gdzie na przemian to płakała, to spała. Nikt o niej nie pomyślał, nikt jej nie szukał, a tymczasem nastąpiły wydarzenia, o których nie miał jej kto powiedzieć. (…) Wszyscy byli zbyt przerażeni, aby myśleć o nielubianym dziecku. Mary lubiła z dala obserwować swą matkę: wydawała się jej istotą uroczą, ale nie znała jej prawie wcale, nic też dziwnego, że ani ją kochała, ani nie tęskniła po jej stracie, a ponieważ była dzieckiem nader samolubnym, wszystkie swe myśli skierowała ku sobie, jak zresztą i przedtem zwykła była czynić. Gdyby była starsza, może przeraziłaby ją myśl, że została całkiem sama na świecie, ale ponieważ dotąd zawsze troszczyli się o nią inni, sądziła, że tak musi być zawsze. Ciekawa była tylko, czy znajdzie się teraz między ludźmi miłymi, którzy będą dla niej grzeczni i pozwolą jej na wszystkie wybryki, jak to czyniła Ayah i reszta hinduskiej służby. Starano się ją traktować serdecznie, lecz dziewczynka odwracała twarz, ilekroć pani Crawford chciała ją pocałować, a gdy pan Crawford klepał ją po ramieniu. Stała sztywna, jakby połknęła kij. Dziwne dziecko – rzekła później pani Crawford współczująco. – Matka jej była taka urocza i miła w obejściu, a Mary to najbardziej niesympatyczne stworzenie, jakie w życiu widziałam. Dzieci nazywają ją „panną Mary kapryśnicą”, a choć to niepoczciwe z ich strony, wcale im się nie dziwię. Mary zaczęła czuć się samotna i myśleć o dziwnych rzeczach, całkiem dla niej nowych, odkąd zamieszkała między obcymi i bez niani. Zaczęła się mianowicie zastanawiać, dlaczego zawsze była niczyja, nawet wtedy, gdy jej rodzice jeszcze żyli. Inne dzieci należały zawsze do swego taty i swej mamy, a tylko ona była niczyja. Miała służbę, jedzenie i sukienki. Ale nikt na nią nie zwracał uwagi. Mary nie wiedziała, że wszyscy uważali ją za niemiłą. Przeciwnie – sądziła, że to inni są nieprzyjemni; o sobie nie myślała tego nigdy. strona:
- 1 - - 2 - - 3 - - 4 - Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij
Autor: Redakcja klp.pl