Główną bohaterką i narratorką opowieści o Dzieciach z Bullerbyn jest Lisa, która na początku utworu ma siedem lat, zaś na końcu – prawie dziesięć. Nie wiemy wiele o jej wyglądzie, co może argumentować fakt, iż dziewczynka jest zbyt skromna i skupiona na zabawie z przyjaciółmi, by poświęcać miejsce na opis swej fizyczności.
Bohaterka mieszka wraz z rodzicami i braćmi w Zagrodzie Środkowej. Zajmuje dawny pokój babci na poddaszu (ta przed paru laty przeniosła się do cioci Fridy), sąsiadujący z pokojem Lassego i Bossego (oni na prawo korytarza, ona na lewo). Własny, samodzielny kąt najmłodsza z rodzeństwa otrzymała na siódme urodziny (być może ten prezent sprawił, że to właśnie urodziny – obok Gwiazdki – zostały oficjalnie jej ulubionymi dniami w roku). Opisała ten szczególny dzień dokładnie, oddając niemal każdy najmniejszy szczegół przygotowanych przez rodzinę niespodzianek.
Rankiem rodzice, bracia i służąca Agda przynieśli jej do łóżka tacę z filiżanką czekolady, wazonik z kwiatkami, tort z rodzynkami posypany cukrem i lukrowym napisem „Lisa 7 lat”. Potem oficjalnie została wprowadzona do oddzielnego pokoju tylko dla niej. Okazało się, że z okna widziała poddasze Zagrody Północnej i swoje przyjaciółki: Brittę i Annę.
Pokoik został specjalnie przygotowany na przyjęcie nowej lokatorki. Jego ściany zdobiły prześliczne tapety z masą małych, malutkich bukiecików kwiatów, w oknie wisiały firanki. Tato wieczorami wyczarowywał dla niej w swoim warsztacie stolarskim komodę i okrągły stolik, półeczkę, trzy krzesła. Wszystko to pomalował na biało. Z kolei mama wytkała z gałganków dywaniki w czerwone, żółte, zielone i czarne paski.
Lisa od razu przeniosła do nowego pokoju pokaźną kolekcję lalek (m. in. ukochaną Bellę), książek i zakładek do nich (zbierała jej w szkole).
Własny pokój wiązał się także z nowymi obowiązkami. Nie były one jednak straszne Lisie – od małego była przyzwyczajona do pomagania mamie w porządkach, także nie miała problemów z utrzymaniem czystości. Regularnie robiła wielkie sprzątanie, trzepała dywaniki, czyściła klamki, ścierała kurze.
Najbardziej ze wszystkich przyjaciół Lisa lubiła bawić się z Anną. Była wesoła i pełna pomysłów, razem z Anną znały dużo zabaw „na niby”, o których tylko one wiedziały, np. w odwiedzające się panie Bengtsson i Larsson, w robienie zakupów, w księżniczki (Lisa była Śnieżyczką, Anna – Sasanką).
strona: - 1 - - 2 - - 3 - - 4 - - 5 -