Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl

Rodzinna Europa - streszczenie


Rodzinna Europa zbudowana jest z osiemnastu krótszych i dłuższych esejów opartych głównie na wspomnieniach Czesława Miłosza. Każdy z nich poświęcony jest pewnemu etapowi w jego życiu lub jakiemuś zjawisku historycznemu.

Jednak jako całość utwór jest prezentacją zjawiska historycznego określanego mianem dziś Mitteleuropa, czyli Europa Środkowo-Wschodnia, czy Środkowa, którego w latach pięćdziesiątych nikt na Zachodzie nie znał i nie stosował.

W Rodzinnej Europie Czesław Miłosz posłużył się w utworze swoim przykładem, bo jak sam napisał:
Jeżeli chcę pokazać, kim się jest, pochodząc ze wschodu Europy, czy mogę to zrobić inaczej niż opowiadając o sobie? (…) Lepiej jest zatrzymać się na sobie i brać na warsztat to tylko, czego się samemu bezpośrednio dotknęło.
I tak poznajemy losy poety od jego narodzin do momentu osiedlenia się we Francji na emigracji. Towarzyszymy mu w jego wspomnieniach z dzieciństwa spędzonego na Litwie, słuchamy o młodości spędzonej w pięknym Wilnie, czy dowiadujemy się jak naprawdę wyglądała wielka rewolucja bolszewicka, gdyż Miłosz był jej naocznym świadkiem.

Utwór ponadto zawiera wiele historycznych faktów, które miały na celu przybliżenie dziejów państw Europy Wschodniej zachodnim odbiorcom. I tak pierwszy rozdział w całości poświęcony jest historii Litwy. Miłosz wyjaśnia też różnice pomiędzy Polakami a Rosjanami. Pisze o wielkich krzywdach i stratach, jakie ponieśli mieszkańcy Europy Wschodniej w wyniku dwóch krwawych wojen światowych. Szczególną uwagę poeta zwrócił na zjawisko holocaustu i prześladowań ze strony nazistów wobec Polaków i Żydów.

Poza tym czytelnik ma też okazję bliżej poznać Miłosza jako zwykłego człowieka. Artysta wspomina o swoich przyjaciołach, nauczycielach, zabawach, formach spędzania czasu, a także wychowaniu. Temu ostatniemu poświęcił dużo miejsca, ponieważ właśnie w sposobie wychowania upatrywał największą różnicę dzielącą mieszkańców Wschodu i Zachodu, a także pomiędzy pokoleniami.

Rodzinna Europa - geneza


We wstępie do polskiego wydania Rodzinnej Europy czytamy:
Pomysł tej książki powstał, jak przypuszczam, pewnego sierpniowego dnia, kilka lat temu, w domu pani Heleny Naef nad Lemanem. Mówię: przypuszczam, bo tego rodzaju chęci pojawiają się najpierw na krótko i zaraz się o nich, z pozoru, zapomina. (…) Od rewolucji rosyjskiej 1917 roku, oglądanej oczami dziecka i cudzoziemca, do New Mexico i wybrzeża Kalifornii, do starego domu nad Lemanem wędrowałem przez strefy ciszy i grzmotu, chłodu i gorąca. (…) Postanowiłem więc napisać książkę o Europejczyku wschodnim, urodzonym mniej więcej wtedy, kiedy tłumy Paryża i Londynu wiwatowały na cześć pierwszych lotników; o człowieku, który mniej niż ktokolwiek mieści się w stereotypowych pojęciach niemieckiego porządku i rosyjskiej me slave. Takie przedsięwzięcie jest niewdzięczne, bo skłonność do ogólnych, choć nie sprawdzonych idei jest w nas mocno ugruntowana.


Rodzinna Europa to nie tylko chęć przybliżenia Zachodowi Wschodu, ale również próba zdefiniowania samego siebie przez Miłosza. Utwór powstał z potrzeby określenia przez poetę swoich korzeni, nie tylko narodowych, ale i kulturowych. Dlatego też większość materiału w niej zawarta ma charakter autobiograficzny.

Sam Miłosz pisał tak o swoim dziele:
Rodzinna Europa nie była zwrócona do polskiego czytelnika, choć ten może się z niej sporo dowiedzieć. Była zarówno kazaniem misjonarza wśród dzikich, jak próbą odpowiedzi na pytanie, kim jestem. Gdybym pochodził z Warszawy czy Krakowa, byłoby mi trochę łatwiej to wyjaśnić. Ja jednak chciałem wprowadzić na mapę literatury cały nasz wschodni galimatias, nawet dla większości polskich czytelników obcy.


Pierwsze wydanie Rodzinnej Europy miało miejsce w Paryżu w 1958 roku. Wydawcą był oczywiście Instytut Literacki prowadzony przez Jerzego Giedroycia. Biorąc pod uwagę fakt, że w 1960 roku Miłosz przeprowadził się z Francji do USA, gdzie był dużo bardziej mile widziany ze względów ideologicznych, można powiedzieć, że Rodzinna Europa powstała niejako jako pożegnanie się poety ze Starym Kontynentem.

Rodzinna Europa - problematyka


Litwin Tomas Venclova w tekście Rozpacz i łaska poświęconym obecności Litwy w twórczości Czesława Miłosza pisze:
Litwini lubują się w objaśnianiu, ale nie zawsze są w stanie wyjaśnić cudzoziemcom istoty fenomenu, jakim było istnienie na tzw. Litwie historycznej i na Wileńszczyźnie tak złożonej mieszanki kulturowej. Miłoszowi, który poświęcił w gruncie rzeczy tej kwestii całą Rodzinną Europę i wiele stronic w innych książkach, udało się to najlepiej. Chyba tylko ktoś, kto mieszka tu na stałe, może zrozumieć ten skomplikowany konglomerat, tę zbieraninę języków, tradycji, obyczajów, a nawet ras, która wydaje wielkich poetów i dla której trudno znaleźć odpowiednik na Zachodzie. (…) Oskar Miłosz, starszy krewny Czesława i jego nauczyciel poezji, jest niejako symbolem tej złożoności. Był dalekim potomkiem Serbów, Żydem (ze strony matki), Białorusinem z miejsca urodzenia, Polakiem z wychowania, Litwinem z wyboru i wielkim poetą francuskim.


Właśnie niepowtarzalności, bogactwu kulturowemu i etnicznemu, a także pięknu naszego zakątka Europy poświęcony jest utwór Czesława Miłosza. Na zakończenie książki poeta wygłasza ważną tezę o mieszkańcach tego regionu:
Ani nowe modele samochodów, ani podróże, ani przygody miłosne nie dadzą eliksiru młodości. Wydzierając swoją porcję rozrywek i rozkoszy, narażamy się na zemstę czasu, który stępia naszą zmysłową chłonność. My jednak odkryliśmy, że eliksir młodości nie jest urojeniem, właśnie dlatego, że zaglądnęliśmy w głąb piekieł naszego stulecia. Doświadczenie, jakiego nie posiadały żadne inne narody, czynią z państw Polaków, Litwinów i Białorusinów awangardę Europy.
Miłosz pokazał, że nasza niespokojna i burzliwa historia spowodowały, że staliśmy się bogatsi o wiedzę, jakiej mogą pozazdrościć nam inni, a jakiej oni nigdy mieć nie będą. Niestety wszystko to nasze narody były zmuszone okupić straszną ceną cierpienia i śmierci.

Jak pisze Czesław Karkowski, autor tekstu Rodzinna, ale dwojaka:
Ów cudowny eliksir młodości to pewność, że wiedza ma charakter nieskończony, że nie można świata zamknąć w gotowych formułkach i z ufnością wierzyć w postęp jako systematyczną poprawę doli ludzkiej - zgodnie z przekonaniem, że wczoraj było gorzej niż jest dzisiaj, a jutro będzie lepiej niż w chwili obecnej. Ta niezachwiana wiara w postęp nie obowiązuje w regionie między Wschodem a Zachodem. Doświadczenie historyczne narodów tego regionu uczy, że dzieje są jak rzeka: po prostu płyną raz wartko, raz wolno - znikąd donikąd. I jeśli chcemy się tej rzece przyjrzeć, to w istocie oglądamy wczorajszy dzień, bo to, co uchwycimy, to już przepłynęło, było, minęło.


Miłosz we wspaniały sposób pokazał bogactwo wiedzy drzemiące w historii polskich ziem, gdzie mieszkali nie tylko potomkowie Lecha, ale i Litwini, Żydzi, Niemcy, Białorusini, Czesi, ludzi wyznania katolickiego, prawosławnego czy muzułmańskiego. Jak pisze Karkowski:
Tu biją źródła wiecznego odnawiania się kultury, stąd płynie ta siła witalna (…). Dlatego między innymi za tak ważne w całej swej twórczości uznawał Miłosz konieczność rejestrowania wszystkiego, co było, co utrwalone zostało w indywidualnej świadomości.


Czesław Miłosz w swojej pracy zwrócił uwagę na specyficzne uwarunkowania regionu Europy Wschodniej w czasach, kiedy Europa była podzielona na dwa bloki i składała się z państw. Poeta wyraził wizję obszaru niepodzielnego granicami, na którym mieszkają i mieszają się ludzie wielu narodowości. Warto wspomnieć, że integracja europejska na poziomie regionalnym stała się realnym zjawiskiem dopiero na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, czyli niemal czterdzieści lat po publikacji Rodzinnej Europy.



Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij






  Dowiedz się więcej
1  Dolina Issy - streszczenie
2  Czesław Miłosz - biografia
3  Piosenka o porcelanie - analiza i interpretacja