Głównym problemem ukazany w utworze jest kwestia wychowania dzieci. Autor na kilku przykładach pokazuje błędy wychowawcze rodziców, które powodują, że ich pociechy są złe, a także zestawioną z nimi na zasadzie kontrastu idealną rodzinę. Są to kwestie ponadczasowe.
Idealną jest rodzina Bucketów. Pan Bucket stara się zarabiać na całą rodzinę, jego żona opiekuje się domem, a przede wszystkim dziadkami, Charlie jest posłusznym synem i wnukiem. Mimo ubóstwa rodzina jest szczęśliwa. Jej członkowie darzą się zaufaniem i szacunkiem. Najważniejszym momentem dnia są wieczorne opowieści dziadków, które skupiają wszystkich. Dla dziadków największym szczęściem jest ich wnuk, który codziennie przed zaśnięciem żegna się z nimi. Mimo złych warunków nikt nie narzeka, wszyscy starają się trzymać razem. W przeciwieństwie do Bucketów inne rodziny zostały pokazane w złym świetle. Rodzice nie mają wpływu na swoje pociechy, pozwalają im sobą rządzić i skupiają się na bezmyślnym spełnianiu ich zachcianek. Matka Augustusa uważa, że skoro jej syn tak dużo je widocznie tego potrzebuje, ojciec złośliwej Veruce spełnia jej wszytkie zachcianki, Violet potrafi bardzo źle odnosić się do rodziców, w ogóle ich nie szanuje. Rodzice Mikea także nie potrafią odciągnąć syna od telewizji. Wszystkich cechuje egoizm, a ich rodziny nie są szczęśliwe. Brakuje w nich zrozumienia i ciepła. Autor winą za to obarcza rodziców.
Dahl pokazuje także, że życie człowieka zawsze może się odmienić. Choć Charlie ma bardzo małe szanse na znalezienie Złotego Talonu cała rodzina mu kibicuje. Wszyscy wierzą, że może to jednak on. Jego los gwałtownie się odmienia. Jednak konkurs na zwiedzenie fabryki czekolady wzbudza w ludziach także złe instynkty. Rywalizują z sobą, próbują oszukać (fałszywy talon w Rosji). Ogarnia ich slepy szał, chcą zdobyć wygraną za wszelką cenę. Okazuje się, że na niecodzienne bogactwo zasługuje tylko jedna osoba o złotym sercu – Charlie.
Po ogłoszeniu przez pana Wonka konkursu rolę prowodyra odgrywa prasa. To media nagłaśniają rywalizację, podburzają, napędzają atmosferę. To one pokazują pierwszych zwycięzców bezpodstawnie czyniąc z nich bohaterów. Zdobyli los przypadkiem (bądź dzięki zaangażowaniu rodziców) – nie zrobili nic nadzwyczajnego a na ich cześć wywieszane SA flagi, zamykane szkoły. Pokazuje to jak można wykreować obraz celebryty i jak media potrafią manipulować zbiorową świadomością.
Ponadto pisarz wskazuje, że pieniądze nie dają szczęścia. Uboga rodzina Bucketów jest o wiele szczęśliwsza od innych. Pieniądze są niebezpieczne, zwłaszcza gdy używa się ich bez skrupułów. Ojciec dziewczynki o imieniu Veruca jest ucieleśnieniem wszelkich negatywnych cech bogactwa. Używa swych finansów, by zapewnić córce zdobycie złotego biletu. Nawet Charlie, który prawie nigdy nie mówi źle o nikim, wspomina, że nie zgadza się z metodą pana Salta. W przeciwieństwie do tego, ubóstwo często może prowadzić do dobrych rzeczy. Charlie jest słaby, rzadko ma co jeść, śpi na materacu z rodzicami. Jednak godność, z jaką Charlie akceptuje swoje ubóstwo czyni go postacią pozytywną, godną szacunku. Nie pragnie wielkiego bogactwa, a jedynie tyle, by zaspokoić podstawowe potrzeby. Mimo to zostaje w końcu nagrodzony bogactwem, które przerasta jego najśmielsze marzenia.