Obiezyświat był służącym, z pochodzenia Francuzem. W domu Fogga który zajął miejsce zwolnionego Jakuba. Był typowym paryżaninem. Miał wydatne wargi, łagodną i życzliwą naturę, a także poczciwą i okrągłą głowę. Miał niebieskie oczy, rumianą cerę, „twarz do tego stopnia pucułowatą, że mógł przy uśmiechu ujrzeć własne policzki”, miał też szeroką pierś i masywną sylwetkę, która zdradzała jego fizyczną siłę, którą rozwinął za młodu. Posiadał też czarną czuprynę.
Młodość spędził na włóczędze i pragnął ustabilizowanego życia, dlatego przyjechał do Anglii. Jak każdy Francuz był gadułą. Łatwo przystosowywał się do zmieniających się okoliczności. Człowiek uczciwy o bogatym doświadczeniu (woltyżer, linoskoczek, śpiewak i strażak). Był zmęczony tułaczym życiem i szukał domowego zacisza. Mimo początkowej niechęci podróż wydawała mu się ciekawa. Zwiedzał napotykane po drodze miasta, przyglądał się ludziom. Wykazał się też niesłychaną odwagą, gdy uratował Audę przed spłonięciem na stosie przy ciele zmarłego męża, a także podczas napadu Siuksów na pociąg, gdy udało mu się odczepić lokomotywę. Naraził własne życie – trafił do niewoli Indian. Dzięki aktywnej postawie Fogga udało się go uwolnić.
Jako służący Obieżyświat był sumienny i starał się zawsze wykonywać jak najlepiej swoje obowiązki. Jedynie raz, upity przez podstępnego Fixa, nie zdążył powiadomić swego pana o zmianie godziny odpłynięcia parostatku. Podziwiał pana Fileasa, wierzył w jego uczciwość i szlachetność. Przejmował się jego zakładem bardziej niż on sam. Denerwował się, gdy coś szło nie tak, przez co pokazywał, że jest w gorącej wodzie kąpany.
Sługa Jan to najbardziej komiczny bohater powieści. Przekonujemy się o tym, gdy w Jokohamie sprzedaje swoje ubranie i przystępuje do grupy cyrkowców. Umie też radzić sobie w każdej sytuacji. Jeśli wszystko idzie zgodnie z planem tryska humorem, który przenosi się na innych (widać to m. in. podczas rejsu „Henriettą”). Obieżyświat to postać, która wzbudza w czytelniku wielką sympatię. Jego otwarta postawa i gotowość poświęcenia dla innych w pełni zasługują na podziw.