Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl Lektury Analizy i interpretacje Motywy literackie Epoki
 
Wiersz ten napisany został na podstawie opowiadania adiutanta, przyjaciela poety - Stefana Garczyńskiego. Ma on charakter epicki. Na samym początku widzimy opisany układ sił wrogich sobie wojsk. Moskali, którzy ruszyli z atakiem na redutę Ordona, było zdecydowanie więcej. Ci drudzy dysponowali zaledwie sześcioma działami, jednak walczyli dzielnie i z oddaniem. Poeta pisze o sile, z jaką car twardą ręką sprawuje rządy i niewzruszony wysyła ludzi na śmierć za swoje państwo:

Gdzież jest król, co na rzezie tłumy te wyprawia?
Czy dzieli ich odwagę, czy pierś sam nadstawia?
Nie, on siedzi o pięćset mil na swej stolicy (...)


W państwie cara posłuszeństwo było egzekwowane siłą. Służyć temu miały tysiące kibitek, które wywoziły skazańców na Syberię. Dlatego też przeciwstawienie się Polaków zasługuje na tym większą pochwałę i poszanowanie. W obliczu prawdziwego zagrożenia mieli oni bowiem odwagę, aby stanąć do walki z potężnym władcą. Byli oni również osamotnieni w swoim przeciwstawieniu się carowi:

Warszawa jedna twojej mocy się urąga,
Podnosi na cię rękę i koronę ściąga,
Koronę Kazimierzów, Chrobrych z twojej głowy,
Boś ją ukradł i skrwawił synu Wasilowy.


Wiersz jest relacją adiutanta, który opisuje zdobycie reduty. Dramatyzm sytuacji został przedstawiony za pomocą krótkich, urywanych zdań. Broniącym reduty, którzy byli atakowani przez znacznie większe siły carskie, zabrakło nagle amunicji. Dla walczącego żołnierza brak amunicji był wyrokiem. Śmierć poniesiona z powodu braku możliwości obrony była nie tylko osobistą klęską, ale i hańbą. Świadomość kończącej się za chwilę amunicji przyprawiała żołnierza o zawrót głowy:

... – i żołnierz pobladnął,
Nie znalazłszy ładunku już bronią nie władną
I uczuł, że go pali strzelba rozogniona;
Upuścił ją i upadł; - nim dobiją skona.


Aby amunicja z reduty nie dostała się w ręce nieprzyjaciela, Ordon zdecydował się wysadzić ją w powietrze. Choć w rzeczywistości wiadomo, że Ordon ocalał z eksplozji, w wierszu Mickiewicza zginął pod gruzami reduty. Takie zakończenie losów bohatera miało na celu uwznioślenie jego czynu i podkreślenie zasług jako wzorcowego zachowania powstańca, godnego naśladowania.

strona:   - 1 -  - 2 - 


Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij




  Dowiedz się więcej
1  Gdy tu mój trup - analiza i interpretacja
2  Oda jako manifest
3  Cechy romantyczne w Sonetach krymskich

Zobacz inne opracowania utworów Adama Mickiewicza:
Pan Tadeusz - Dziady - Konrad Wallenrod