Bułhakow zapożyczył nazwisko dla tej postaci od francuskiego kompozytora Hektora Berlioza, autora opery Potępienie Fausta.
Iwan Nikołajewicz Ponyriow (Bezdomny) - barczysty, rudawy, kudłaty młody człowiek w zsuniętej na ciemię kraciastej cyklistówce i kraciastej koszuli – szedł w wymiętych białych spodniach i czarnych płóciennych pantoflach. Początkujący poeta, który na początku swojej kariery silnie związany był z Massolitem. Z czasem popadł w niełaskę zrzeszenia. Został osadzony w zakładzie psychiatrycznym, gdzie poznał i zaprzyjaźnił się z mistrzem. Zanim jednak trafił do kliniki był naocznym świadkiem dekapitacji Berlioza pod kołami tramwaju.
Stiepan Bogdanowicz Lichodiejew – dyrektor artystyczny teatru Varietes, który dzielił swoje moskiewskie mieszkanie w pięciopiętrowym domu przy ulicy Sadowej z Michałem Berliozem. Pewnego ranka, kiedy się przebudził przejrzał się w lustrze i ujrzał w nim człowieka ze sterczącymi na wszystkie strony włosami, z opuchniętą, pokrytą czarna szczeciną fizjonomią, z zapłyniętymi oczyma. Człowiek ów miał na sobie brudną koszulę, krawat, kalesony i skarpetki. Właśnie wtedy wizytę złożył mu Woland. Stiopa, jak nazywali go przyjaciele, ze zdumieniem odkrył, że poprzedniej nocy podpisał kontrakt z tajemniczym nieznajomym użyczając mu teatr na siedem występów. Niestety dla niego okazało się, że trupa Wolanda planowała zająć jego luksusowe mieszkanie na czas pobytu w Moskwie. Szatan za sprawą magii przeniósł skinieniem palca Stiopę na Jałtę.
strona: - 1 - - 2 - - 3 -