Oleńka to piękna i dumna panna o płowych włosach. Jej uroda i osobowość zyskują jej szacunek. Budzi go nawet wśród kompanów Kmicica.
Oczy jej miały barwę chabru, czarna brew nad nimi odbijała od białego czoła jak heban, a płowy włos lśnił się jakby korona na głowie królowej. I patrzyła śmiało, oczu nie spuszczając, jako pani w swoim domu gości przyjmująca, z jasną twarzą, odbijającą jeszcze jaśniej od czarnej jubki obramowanej gronostajami. Tak poważnej i wyniosłej panny nie widzieli jeszcze ci wojakowie, przywykli do innego pokroju niewiast, toteż stali szeregiem, jakoby na popisie chorągwi, i szurając nogami, kłaniali się także szeregiem.
Jest w tej dziewczynie coś, co sprawia, że choć nie jest mniej urodziwa od Anusi Borzobohatej-Krasieńskiej, to – w przeciwieństwie do Anusi – budzi w ludziach przede wszystkim respekt i szacunek.
Aleksandra Billewiczówna jest postacią niemalże kryształową. Jest dumna, ale jest to duma, która daje jej siłę i pewność siebie, potrzebne do bronienia swoich racji. Tak dzieje się wtedy, gdy wygania bez udzielenia pomocy towarzyszy Kmicica. Jest to także duma, która ustępuje, kiedy trzeba powiedzieć to, co niewygodne, a słuszne. Oleńka nie chce się przyznać Kmicicowi, że źle go osądziła. Jednak zanim Kmicic wyruszy na wyprawę, w momencie pożegnania, powie mu to, bo wie, że jest to słuszne. Konieczność robienia tego, co słuszne jest podstawową zasadą, którą kieruje się w życiu Aleksandra Billewiczówna. Dostrzegają to także inni ludzie. Kmicic mówi o jej niezwykłej umiejętności wskazywania na to, co jest dobre, a co złe. Mówi o nieugiętości Oleńki. Ceni ona rycerską fantazję, ale jeżeli łamie ona prawo lub wywołuje czyjeś łzy jest bezlitosna w krytycznym osądzie.
Oleńka została ukształtowana przez tradycję rodziny Billewiczów, w której wszyscy mężczyźni walczyli za ojczyznę. Panna nienawidzi zdrajców. Jest wielką patriotką. Ponieważ jej dziadek i reszta rodu byli ludźmi, którzy walczyli o dobro ojczyzny, Oleńka ceni męstwo i odwagę, oddanie sprawie narodowej, pogardę wobec śmierci, rycerskość.
Oleńka wielokrotnie zaskakuje mężczyzn ze swojego otoczenia swoja roztropnością. Wielokrotnie mówi się o niej, że ma „męski umysł”. Oleńka potrafi doradzić najlepszy sposób postępowania w każdej sytuacji. Dzieje się tak na przykład wtedy, gdy Kmicic przyjeżdża do Billewicz zabrać miecznika Tomasza i ją do Kiejdan. Miecznik jest już prawie przekonany, ale zdecydowany opór Oleńki przypomina mu, jak należy postępować. To ona wymyśla także sposób ucieczki z Taurogów. Zaskakuje także opanowanie panny Aleksandry w wielu sytuacjach. Kiedy Szwedzi napadają na Wołmontowicze inne panny, np. Anusia, są wystraszone i mdleją. Oleńka nie boi się walki i myśli trzeźwo o tym, jak zorganizować pomoc rannym.
Jedną z najbardziej widocznych cech Oleńki jest jej pobożność. Oleńka wiele czasu spędza na modlitwie. Rozczarowana pierwszą nieudaną miłością postanawia nawet schronić się do klasztoru. Modli się za Kmicica, jednak kiedy dowiaduje się, że miał zamiar zabić króla (co było tylko fałszywym pomówieniem), nie potrafi się za niego modlić, co wielokrotnie sobie wyrzuca. Mimo tego cokolwiek by zrobił, Oleńka nie przestaje go kochać. Ważniejsze jednak od głosów serca są dla niej takie wartości, jak: prawość, wierność ojczyźnie, szlachetność, pobożność. Tylko wtedy, gdy Kmicic nie będzie hańbił najważniejszych dla niej wartości, będzie mogła z nim być.