Ale tu wieś spokojna. –
Niech na całym świecie wojna,
Byle polska wieś zaciszna,
Byle polska wieś spokojna. [Dziennikarz; akt I, scena 1]
Pon się boją we wsi ruchu.
Pon nos obśmiwajom w duchu. –
A jak my, to my się rwiemy
Ino do jakiej bijacki.
Z takich, jak my, był Głowacki.
A, jak myślę, ze panowie
Duza by już mogli mieć,
Ino oni nie chcom chcieć! [Czepiec, akt I, scena 1]
Oni się tam gniotą, tłoczą
I ni stąd, ni zowąd naraz
Trzask, prask, biją się po pysku;
To nie dla was. [Radczyni, akt I, scena 3]
Wyście sobie, a my sobie.
Każden sobie rzepkę skrobie. [Radczyni, akt I, scena 4]
Sami swoi, polska szopa.
I ja z chłopa, i wy z chłopa. [Ksiądz, akt I, scena 8]
Myśmy takie samouki;
Kochałem się po różnemu,
A ciebie chcę po swojemu,
Po naszemu. [Pan Młody, akt I, scena 9]
No, to tak, jak w kieszeni; -
Pan dzisiaj w kolorach się mieni;
Pan to przecie jutro zruci - ? [Żyd, akt I, scena 17]
One mnie się wydają przeciętne.
Kocham te z Botticellego,
Lecz nie chce zapychać niemi
Każdej piędzi naszej ziemi. [Pan Młody, akt I, scena 17]
Tak to czuję, tak to słyszę:
I ten spokój, i tę ciszę,
Sady, strzechy, łąki, gaje,
Orki, żniwa, słoty, maje.
Żyłem dotąd w takiej cieśni,
pośród murów szarej pleśni:
wszystko było szare, stare,
a tu naraz wszystko młode,
znalazłem żywą urodę,
więc wdecham to życie młode;
teraz patrzę się i patrzę
w ten lud krasy, kolorowy,
taki rześki, taki zdrowy –
choćby szorstki, choć surowy.
Wszystko dawne coraz bladsze,
Ja to czuję, ja to słyszę,
Kiedyś wszystko to napiszę;
Teraz tak w powietrzu wiszę
W tej urodzie, w tym weselu;
Lecę, jak mnie konie niosą –
Od miesiąca chodzę boso,
Od razu się czuję zdrowo,
Chadzam boso, z gołą głową;
Pod spód więcej nic nie wdziewam,
Od razu się lepiej miewam. [Pan Młody, akt I, scena 19]
My jesteśmy jak przeklęci,
Że nas mara, dziwo nęci,
Wytwór tęsknej wyobraźni
Serce bierze, zmysły draźni;
Że nam oczy zaszły mgłami;
Pieścimy się jeno snami,
A to, co tu nas otacza,
Zdolność naszą przeinacza:
W oczach naszych chłop urasta
Do potęgi króla Piasta! [Poeta, akt I, scena 24]
A bo chłop i ma coś z Piasta,
Coś z tych królów Piastów – wiele!
- Już lat dziesięć pośród siedzę,
Sąsiadujemy o miedzę.
Kiedy sieje, orze, miele,
Taka godność, takie wzięcie;
Co czyni, to czyni święcie,
Godność, rozwaga, pojęcie.
A jak modli się w kościele,
Taka godność, to przejęcie;
Bardzo wiele, wiele z Piasta;
Chłop potęgą jest i basta. [Gospodarz, akt I, scena 24]
Jakby przyszło co do czego,
Wisz pon, to my tu gotowi,
My som swoi, my som zdrowi. [Czepiec, akt I, scena 25]
Taka szopka,
Bo to nie kosztuje nic
Potańcować sobie raz:
Jeden Sas, a drugi w las. [Żyd, akt I, scena 27]
Zaproście tu na Wesele
Wszystkie dziwy, kwiaty, krzewy,
Pioruny, brzęczenia, śpiewy… [Poeta, akt I, scena 36]
Przyjdź, chochole,
Na Wesele,
Zapraszam cię ja, pan młody,
Wraz na gody
Do gospody! [Pan Młody, akt I, scena 38]
Huś ha, na pole,
Głupi śmieciu, chochole! [Isia, akt II, scena 3]
Serce miałem kiedyś młode,
Porwałeś mi serce młode,
Wlałeś jad goryczy w krew.
Nie widzę, nie widzę dróg,
Zaćmił mi się Bóg… [Dziennikarz, akt II, scena 7]
Głos jak marzeń moich piastun;
Rycerz, Widmo, urojenie
Przyoblekło szatę żywą. [Poeta, akt II, scena 9]
Polska to jest wielka rzecz:
Podłość odrzucić precz,
Wypisać świętą sprawę
Na tarczy, jako ideę, godło,
I orle skrzydła przyprawić,
Husarskie skrzydlate szelki
Założyć,
A już wstanie któryś wielki,
Już wstanie jakiś polski święty. [Poeta, akt II, scena 10]
W powietrzu atmosferyczna zmiana:
Chata stała się rozkochana
W polskości – właściwa skala:
Żar, co się duchem udziela,
Co się na powietrzu spala
Jak garść lnu. [Rachela, akt II, scena 21]
Rozkaz-Słowo! - -
Dawno serce już gotowo
Tem wezwaniem piorunowem. [Gospodarz, akt II, scena 24]
Niech jadą we cztery strony!
Bądź gotów, nim wstanie słońce.
Skoro porozsyłasz gońce,
Zgromadzisz lud przed kościołem,
Jak są zdrowi, prości, mali;
Ażeby godność poznali,
Bogiem powitasz ich kołem,
A wtedy przykaż im ciszą,
Niech żaden brzeszczot nie szczęknie,
A skoro rzesza uklęknie,
Niech wszyscy natężą słuch:
Czy tętentu nie posłyszą
Od Krakowskiego gościńca - ? [Wernyhora, akt II, scena 24]
Na jego rycerny głos
Spotężni się Duch,
Podejmie Los.
Daję w twoje ręce róg. [Wernyhora, akt II, scena 24]
Aha, prawda, żywy Bóg,
Przecie miałem trąbić w róg;
Kaz ta, zaś ta, cyli zginoł,
Cyli mi się ka odwinoł –
Kajsim zabył złoty róg,
Ostał mi się ino sznur. [Jaśko, akt III, scena 34]
Miałeś, chłopie, złoty róg,
Miałeś, chłopie, czapkę z piór:
Czapkę ze łba wicher zmiótł.
[…] ostał ci się ino sznur. [Chochoł, akt III, scena 35]
To ich Lęk i Strach tak wzion,
Posłyszeli Ducha głos:
Rozpian się nad nimi Los. [Chochoł, akt III, scena 37]
Powyjmuj im kosy z rąk,
Poodpasuj szable z pęt,
Zaraz ich odejdzie Smęt.
Na czołach im kółka zrób,
Skrzypki mi do ręki daj;
Ja muzykę zacznę sam,
Tęgo gram, tęgo gram. [Chochoł, akt III, scena 37]
Miałeś, chamie, złoty róg,
Miałeś, chamie, czapkę z piór:
Czapkę wicher niesie,
Róg huka po lesie,
Ostał ci się ino sznur,
Ostał ci się ino sznur. [Chochoł, akt III, scena 37]