W średniowieczu każdy członek społeczeństwa spełniał ściśle określone role. Do ich sprawowania był wychowywany od najmłodszych lat, tak jak Izolda była wychowywana, by w przyszłości stać się posłuszną królową i zapewnić swemu krajowi pokój. Tristan od ukończenia siódmego roku życia wychowywany był przez Gorwenala na przyszłego rycerza.
Wierzenia ludzi, w okresie w którym rozgrywają się „Dzieje…” łączą w sobie cechy chrześcijańskie i pogańskie. Z jednej strony nagrody za godne życie na ziemi upatrują w życiu wiecznym, rycerze są gotowi za chrześcijańską wiarę oddać życie, z drugiej na swój sposób interpretują moralne nakazy. Bohaterowie świadcząc o swej prawdomówności powołują się na Boga, a przysięgi składają na święte relikwie. Mimo to społeczeństwo wciąż wierzy w czary, w magiczne mikstury, odwołują się do sił nadprzyrodzonych, wierzą w moc szczególnych przedmiotów (dzwonek Milusia).
Wśród innych zwyczajów średniowiecza można wymienić zajęcia władców i bogatego rycerstwa takie jak: polowania, uczty przy muzyce rybałtów, pojedynki rycerskie. Ówczesny świat jest silnie zhierarchizowany o czym świadczy kolejność, w jakiej idą członkowie orszaku królewskiego. Ponadto dowiadujemy się, że karą za niewierność jest stos. Możemy dowiedzieć się, o „pocałunku łaski i pokoju” (król Irlandii obdarza nim Tristana), a także o zajęciach kobiet na dworze (haftowanie) czy elementach ich stroju (zapaska).