Witaj jutrzenko swobodySłowa te stały się hasłem powstańców w roku 1830. W czasie powstania listopadowego pisane były na murach. Również w końcowej scenie Nocy listopadowej zamieścił je Stanisław Wyspiański. Wypowiada je wyprowadzony z więzienia, ociemniały Walerian Łukasiński.
za tobą zbawienia słońce –
Bez serc, bez ducha,Tak zaczyna się Oda do turpistów napisana przez Juliana Przybosia. Był on oburzony na turpistów, poetów lat pięćdziesiątych dwudziestego wieku, którzy wprowadzali do poezji brzydotę.
Bez mięsa od kości...
Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga
Łam, czego rozum nie złamie:
Młodości! Orla twych lotów potęga,
Jako piorun twoje ramię
Fragment ten przykuwa uwagę romantyczną wiarą w możliwości osiągnięcia niemożliwego, poczuciem wyższości mocy woli nad rozumem. Współgra on z innym, równie popularnym romantycznym hasłem z jednego z utworów Mickiewicza
Mierz siły na zamiaryRównież Maria Pawlikowska – Jasnorzewska stworzyła nieco humorystyczną aluzję do wiersza Mickiewicza
Nie zamiar podług sił
(Pieśń filaretów)
Młodości, skrzydła podałeś ty światu!
Świecie, z młodością nad poziom wylatuj!
Noc. Śpiewa słowik. I nagle szum skrzydeł,
Skrzydeł młodości.
Boże wielki, ratuj...