Po mieście krążyły pogłoski, że podejrzany zostanie zlinczowany, co jeszcze bardziej przygnębiało Tomka. Chłopiec długo rozważał pewien pomysł, a w wieczór, poprzedzający ogłoszenie wyroku zniknął z domu i wrócił późno w nocy. Następnego dnia wszyscy zgromadzili się przed budynkiem sądu, czekając na decyzję sądu. Przesłuchano kolejnych świadków, lecz obrońca nie zadawał im żadnych pytań, co zaintrygowało zebranych ludzi.
Na koniec adwokat wezwał na świadka Tomasza Sawyera. Chłopiec nieśmiało zaczął odpowiadać na jego pytania, opowiadając o tym, co zaszło owej strasznej nocy na cmentarzu. W oczach dorosłych stał się bohaterem, ocalił życie Muffa Pottera, a o jego czynie napisano w lokalnej gazecie.
strona:
- 1 - - 2 -