Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl
Świat przedstawiony Sklepów cynamonowych opisywany jest z perspektywy chłopca w taki sposób, że za pomocą dojrzałego języka, nasyconego elementami poetyckimi, ukazane są obrazy rzeczywistości przekształconej w dziecięcej wyobraźni. Jest to wyobraźnia bujna, widząca nie tyle zbiór statecznych elementów świata dookoła chłopca, ale przede wszystkim relacje między przedmiotami, osobami. Chodzi jednak o specyficzny typ relacji. Przede wszystkim w języku opisu zostaje zatarta granica między tym, co żywe, a tym, co nieożywione. Czyli na przykład: „takty refrenu mdleją”, „upał dnia oddycha”, „drzewa afektują wicher”, „okna są oślepione”, „balkony wyznają niebu swą pustkę”, „kwiaty i chwasty mogą [coś] prześnić”, „powietrze jest zdziczałe od żaru”. Niemal każde zdanie narracji nasycone jest animizacjami (ożywienie), personifikacjami (uosobienie). Ciekawy jest sposób opisu ludzi w tych tekstach. Chłopiec widzi „ciała o mięsie” białym lub ciemnym, nie widzi osób. Dla niego spalone słońcem bodiaki (rodzaj rośliny), łopuchy w ogrodzie, tańczące wściekle muchy są takim samym obiektem jak ludzie wokół. Są to raczej plamy barw, nieustannie płynne, przelewające się niczym ameby, tak samo jak fragmenty zapachów czy dźwięki. Nie ma granic w tworzeniu relacji, przykład: „W tej zaufanej starej woni mieściło się w dziwnie prostej syntezie życie tych ludzi, alembik rasy, gatunek krwi i sekret ich losu, zawarty niedostrzegalnie w codziennym mijaniu ich własnego, odrębnego czasu”. Zapach domu jest syntezą życia członków rodziny, którzy mijają się codziennie w swym mieszkaniu, zachowując własną odrębność, nieświadomi upływającego czasu ich życia. Ludzi tych nie łączy nic poza biologią, są sobie obcy. Zapach jest jedynym świadectwem tego sekretu.

Kiedy narrator przytacza fragmenty biografii swych bohaterów, zdaje się, że nie mówi już mały chłopiec, ale człowiek, który po wielu doświadczeniach życia, z umiejętnością zdystansowania się do opisywanych postaci, ocenia ich według jednego, dwóch szczegółów. Te drobne, ulotne fragmenty rzeczywistości przedstawionej (zwykle: szczegóły wyglądu postaci, z pozoru nieznaczący gest, spojrzenie, krótkotrwała smuga zapachu, unikalny dźwięk, przedmiot będący najczęściej tajemnicą, słabostką bohaterów) są w oczach małego chłopca hiperbolizowane (wyolbrzymione). Dziecięca fantazja ubarwia obraz poetycki (bo w przypadku prozy Schulza o taki właśnie obraz raczej chodzi), nadaje tym wszystkim elementom charakteru fantastycznego, baśniowego. Bo wszystko zdaje się mieć cechy ludzkie i przedmiotowe. I często ludzkie twarze nie mają żadnego wyrazu, mówiąc językiem Sklepów…– odchodzą w nicość. Twarz ma w opowiadaniach istotną rolę. Twarz definiuje swego właściciela, wyraża stan emocjonalny człowieka; z niej można odczytać, jak wiele doświadczył bohater. Kiedy jego twarz zdaje się narratorowi być rozmazana, niewyraźna, zdaje się znikać – cała postać bohatera nabiera cech przedmiotu, traci życie, traci sens.

Wszystko, co obserwuje chłopiec, czego dotyka, co słyszy lub czuje (zapachy i smaki) jest dynamiczne. Świat przedstawiony ulega wiecznej metamorfozie, tak jak i postaci. Narrator dostrzega najsubtelniejsze zmiany odcieni barw, natężenia światła, dźwięku, zmiany zapachów, smaków. I każde zmysłowe doznanie jest tutaj istotne, co więcej, opis zmysłowego doznania stanowi właściwie filar konstrukcji tych opowiadań. Dziecko zauważa niedostrzegalne dla dorosłego oka ruchy przedmiotów, drobnych elementów ciała. I są one opisywane tak, jakby narrator widział je pod lupą, w powiększeniu i w zwolnionym tempie, na przykład: na mimikę twarzy składają się drgnięcia maleńkich fałd skóry, z których każde ma jakieś znaczenie.

W opowiadaniach Schulza dominuje oniryzm, najbardziej konsekwentny w całej prozie Dwudziestolecia. Obrazy rzeczywistości ulegają plastycznym przemianom. Nie chodzi tylko atmosferę snu, o odrealnienie rzeczy lub postaci. Świat Schulza jest jak najbardziej materialny, nasycony substancjalnością, poznawalny zmysłami. Dzianie się w tym świcie odbywa się jednak na zasadach snu, wszystko jest możliwe, nie obowiązują prawa logiki, zachwiana jest linearność czasu, nie ma żadnego decorum (jak w sztuce nadrealistów).



Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij






  Dowiedz się więcej
1  Sklepy cynamonowe - streszczenie
2  Autobiografizm w Sklepach cynamonowych
3  Symbolika księgi