Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl
W utworze Wieża jest wiele symboli chrześcijańskich. Obok metafory wieży (w tradycji chrześcijańskiej święte miejsce, sfera zjednoczenia z niebem, prawdziwe sacrum), krzyża i korony cierniowej (narrator odnalazł w celi Lebrosso zżarty przez rdzę krucyfiks, na którym ciało Ukrzyżowanego wyglądało jakby było pokryte wrzodami, a głowę Jezusa „zdobiła” - zamiast korony cierniowej, żelazna obręcz, przypominająca ślubną obrączkę) czy motywu Hioba, nadania odpowiedniego znaczenia śmierci Sycylijczyka (odszedł w piątek, podobnie jak Chrystus umierający na Golgocie) czy psa Miracolo (czworonóg został ukamienowany przez wściekłą ludność), Herling-Grudziński zastosował także komentarz autorski - symbol kamiennej figury klęczącego „pielgrzyma świętokrzyskiego”, o którym opowieść wplótł narrator jako wspomnienie ze swej młodości.

Rzeźba ta stała u podnóża kilkusetmetrowej góry, zwanej Świętym Krzyżem (w województwie Kieleckim, a więc w rodzinnych stronach Grudzińskiego), zwrócona twarzą ku opactwu. Posąg miał własną legendę. Podobno posuwał się co roku na klęczkach o ziarnko maku na szczyt.

Pisarz zastosował obszerny opis rzeźby, który warto przytoczyć dla późniejszej interpretacji:
Kamienny pielgrzym nie ma twarzy, lecz małą zniekształconą głowę osadzoną wprost na korpusie; czoło i nos zlewają się w niej w jedną pionową linię z brodą, a oczy są niby dwa ciemne otwory w kapturze — jak oczy ślepców, patrzą przed siebie nie widząc; włosy opadają mu na umieszczone nienaturalnie nisko ramiona, ręce splótł nabożnym gestem na piersiach; szeroką podstawę klęczącej postaci obrasta murawa. Wyżarty przez wiatry i deszcze, ze śladami obtłuczeń w wielu miejscach, jest posągiem bezgranicznej cierpliwości. I tylko stali przechodnie, którzy omijają go obojętnie jak niezauważalną już część przyrody, uprzytamniają tą obojętnością obcym, że musi być również bezgranicznie samotny.


To właśnie, prócz wyglądu zewnętrznego, kojarzyło go przypuszczalnie z mieszkańcem Wieży w Aoście.

Rzeźba będąca znakiem cierpienia została silnie upersonifikowana, jest podobna zewnętrznie i wewnętrznie do Lebrosso. Ukazuje dramat, ponieważ gdy pielgrzym dojdzie do celu, nastąpi koniec świata:
Równocześnie ze światłem zbawienia ujrzy ogień ostateczny pochłaniający wraz z nim całą ziemię. Dlatego też, tak samo jak Trędowaty, pielgrzym został odosobniony, wyklęty, ludzie omijają go szerokim łukiem, lecz mimo wszystko cechuje go bezgraniczna cierpliwość.


Zastosowanie tego symbolu można interpretować jak pokazanie dramatu wiary. Kamienny, niewzruszony posąg jest znakiem dramatu ludzkiej egzystencji, milczącym dowodem na to, że człowiek ciągle poszukuje Boga mimo iż go nie widzi. Podobnie jak Lebrosso, a w przeciwieństwie do sycylijskiego nauczyciela, legendarny pielgrzym wciąż idzie przed siebie, wciąż posuwa się na szczyt, choć nie doświadcza zainteresowania, nie wspominając już o miłości ludzi, może liczyć tylko na siebie, jest samotny i zrezygnowany.

Herling-Grudziński, pisarz ściśle powiązany z kręgiem kultury chrześcijańskiej, w Wieży ukazał symbolicznie trud ziemskiego pielgrzymowania, które trzeba podejmować mimo cierpienia, bólu, rozpaczy. Kwintesencją mądrości ludowej legendy jest stwierdzenie, że pielgrzym Dojdzie kiedyś i nie dojdzie nigdy do celu swej wędrówki, podkreślające rozdarcie wewnętrzne człowieka między nadzieją a zrezygnowaniem, wiarą a jej brakiem. Pielgrzym jest zatem symbolem wędrówki człowieka przez życie, drogi często okupionej bólem i samotnością.



Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij






  Dowiedz się więcej
1  Wieża - streszczenie
2  Nawiązanie do motywu Hioba w opowiadaniu „Wieża”
3  Charakterystyka Lebrosso