Trzy pierwsze strofy utworu stanowią trzykrotne spojrzenie na naturę. Autor zastosował w ich konstrukcji paralelizm – każda strofa zaczyna się wersem
Nad wodą wielką i czystą […]i ma identyczny wers trzeci i początek czwartego
I woda tonią przejrzystą / Odbiła […]Podkreśla się w ten sposób jedność miejsca – przedmiotem poetyckiej uwagi za każdym razem staje się rzeczywistość „nad wodą wielką i czystą”, czyli to samo jezioro, które niestrudzenie odbija wszystko, co się nad nim pojawia. Mamy tu do czynienia z podwojeniem wszystkiego, co pojawia się na świecie: element rzeczywistości – jego odbicie w wodzie.
Z pierwszej strofy dowiadujemy się, że owa „wielka i czysta woda” znajduje się wśród skał, jest więc to górskie jezioro. I właśnie stojące nad nim „opoki” odbijają się w wodzie. Zostały one w utworze upersonifikowane – mówi się bowiem, że woda w swej „przejrzystej toni” odbija „twarze ich czarne”. Z kolejnych strof dowiadujemy się, że nad wodą
Przebiegły czarne obłoki,oraz
I woda tonią przejrzystą
Odbiła kształty ich marne
Błysnęło wzdłuż i grom ryknął,.
I woda tonią przejrzystą
Odbiła światło, głos zniknął
Obraz górskiego jeziora staje się teraz obrazem górskiego jeziora w czasie burzy, pojawiają się bowiem czarne obłoki (skały też wcześniej były czarne i zapewne była to już zapowiedź nadchodzącej burzy), błyskawica i w końcu grzmot.
Górska burza przychodzi nagle i bardzo szybko przemija, toteż już po chwili można powiedzieć:
A woda, jak dawniej czysta.
Stoi wielka i przejrzysta
To wyróżnione w centralnym dwuwersie stwierdzenie (centralnym, ponieważ oddzielającym od siebie dwie części utworu niekoniecznie takich samych rozmiarów) nadaje nowy sens całej opisywanej dotychczas w utworze rzeczywistości. Wcześniej jej podstawowymi cechami były: ruch, zmienność, przemijanie. Mijały chmury, błyskawica i grzmot, jedna tylko woda „stoi”. Zwróćmy uwagę na zastosowany w jej kontekście czas teraźniejszy – o wszystkich innych elementach ukazywanej rzeczywistości poeta mówi w czasie przeszłym. Analizując ten fakt, J. Przyboś dochodzi do wniosku, że
Woda wielka i przejrzysta zdaje się być w zamierzeniu poety nie tylko znamieniem wierności i czystości, ale i niezniszczalnej trwałości – a nie przemijania.
strona: - 1 - - 2 - - 3 -