Podobieństwa pomiędzy „Skąpcem” a „Aulularią” są bardzo wyraźne, choć Francuz zdołał w utwór przelać wszystko to, co wyróżniało jego styl od wszystkich innych. Chociaż wielu krytyków zarzucało mu, że bohaterom dzieła brakuje głębi i autentyczności, a całość nie jest niemal wcale zabawna, inni docenili Moliera za próbę odkurzenia zapomnianych dzieł Plauta. Należy pamiętać, iż w XVII wieku nie istniało jeszcze prawo autorskie, dlatego nikt nie uważał faktu, iż ktoś ewidentnie kopiował cudze dzieło za coś niegodnego artysty.
strona: - 1 - - 2 -