Jak wyglądała szkoła w „Sposobie na Alcybiadesa”?

Głównym miejscem akcji powieści Edmunda Niziurskiego „Sposób na Alcybiadesa” jest męska szkoła. To jedenastoklasowa Szkoła im. Samuela Lindego. Szkoła ta ma bardzo dawne tradycje – została założona na Żoliborzu przez Komisję Edukacji Narodowej. O jej poziomie świadczą m. in. wybitni wychowankowie.

Jej uczniowie zawsze walczyli o Polskę, także podczas obu wojen światowych. Wielu uczniów stało się wybitnymi uczonymi, artystami czy podróżnikami. Jednym z nich był uczestnik powstania listopadowego, kapitan Józef Puć, który podczas podróży po Oceanie Spokojnym został przez tubylców z Fidżi zjedzony. Był wśród nich także generał – zdobywca Wału Pomorskiego, wiceminister oraz geolog Rączka, który odkrył złoża siarki w okolicach Tarnobrzega. Uczniowie od pierwszej klasy wzrastali w „blasku chwały”, choć sami uważali, że wzrastają w „cieniu chwały”. Kult dawnych uczniów podkreślały ich portrety wiszące w gabinecie dyrektora oraz pamiątki z czasów szkolnych.



O poziom nauczania w szkole dbał Dyrektor zwany Dyrem. Dobierał nauczycieli tak, by mogli sobie poradzić z niesfornymi, dorastającymi chłopakami. Rzadko zatrudniał kobiety (wyjątkiem była pani Kalino oraz pani Lilkowska, która jednak zrezygnowała z nauczania po pół roku i trafiła do sanatorium dla chorych na nerwy). Nieprzychylnie patrzył także na roztrzepanego i niewydarzonego historyka Misiaka. Od dawna chciał go zwolnić, jednak nie mógł znaleźć nikogo na jego miejsce. Za podstawowe zasady w szkole uważał rygor i dyscyplinę. Mimo kultu tradycji bez mrugnięcia okiem pozbył się uszkodzonego popiersia Katona, które przetrwało II wojnę światową.



Oprócz tradycyjnej nauki w szkole uczniowie spędzali czas wolny. Paczka Zasępy na przerwach zazwyczaj przenosiła się do Wędzarni – pomieszczenia gospodarczego przy domu woźnej pani Więckowskiej. Dzięki dokarmianiu jej drobiu mieli wolną rękę. Innym miejscem spotkań było Obserwatorium, czyli strych szkolny, gdzie gromadzono niepotrzebne sprzęty. W stołówce podczas przerw grano w ping-ponga (Kicki) lub wymieniano się i handlowano znaczkami pocztowymi. Popularny w szkole był boks – dawną świetnością był Wątłusz Pierwszy, który został jednak pokonany przez młodszego brata oraz „nową gwiazdę ringu” Szlaję. Wśród uczniów rozpowszechnione było rzucie betelu i łuskanie pestek.





strona:   - 1 -  - 2 - 

  Dowiedz się więcej