Powieść „Sposób na Alcybiadesa” rozpoczyna się we wrześniowe popołudnie, gdy główni bohaterowie – Ciamcia, Zasępa, Słaby i Pędzel trafiają na początku ósmej klasy do gabinetu dyrektora: „Dość powiedzieć, że zaczęło się w gabinecie Dyra. Pamiętam, cała nasza czwórka stała tam pod ścianą[…] Do zagadek stulecia będzie należał zdumiewający fakt, w jaki sposób w ogóle znaleźliście się w ósmej klasie...[…]Było pogodne wrześniowe popołudnie”. Był rok szkolny 1960/1961.
Akcja kończy się zaś w kwietniu w tym samym roku szkolnym: „Okres WAB-u trwał nieprzerwanie przez całą zimę i skończył się niespodziewanie w ów pamiętny piątek kwietniowy, kiedy makabryczna nowina poraziła nas wszystkich. […]Dziś przyjeżdża do Warszawy wycieczka kółka historycznego ze Szkoły Podstawowej im. H. Kołłątaja w Ełku, nad którą mamy, jak wiecie, patronat.” Początkowy fragment powieści rozgrywa się, gdy główny bohater Ciamciara jest już po maturze. Cała opowieść to retrospekcja, czyli cofnięcie się w czasie do wydarzeń z ósmej klasy.
Głównym miejscem akcji jest oczywiście szkoła im. Samuela Lindego. Położona jest w warszawskiej dzielnicy Żoliborz. Obok szkolnego budynku znajduje się dom woźnej wraz z magazynem na narzędzie („Wędzarnia”). Oprócz tego na szkolnym boisku wypasa się koń sąsiada szkoły – wozaka Szyi – noszący dumne imię Cyceron. Obserwujemy salę gimnastyczną (odbywają się tam próby przedstawienia), świetlicę, szkolne korytarze, gabinet dyrektora, gdzie na ścianach wiszą dawni wychowankowie szkoły, którzy pozytywnie zapisali się w historii, a także sale wykładowe (np. chemiczna).
Ponadto akcja toczy się w domu Ciamciary (gdy przegląda pamiątki szkolne oraz gdy przyjmuje Zasępę), w Domu Młodzieży podczas przedstawienia reżyserowanego przez Szekspira – „Przebudzenie Afryki”. Akcja rozdziału XII rozgrywa się w Czersku obok ruin zamku książąt mazowieckich, położonych nieopodal Warszawy. Ponadto wraz z uczestnikami wycieczki z Ełku zwiedzamy główne zabytkowe ulice Warszawy – Krakowskie Przedmieście, plac Zamkowy, Rynek Starego Miasta.