Mamy tu do czynienia z krótką (dystychiczną) fraszką o charakterze żartobliwym podejmującą problem relacji miłosnych. Jest to przekład liryki inwokacyjnej, podmiot (kochanek, zalotnik) zwraca się do wybranki swego serca, w momencie kiedy ona ofiarowuje mu pierścień:
Na palcu masz dyjament, w sercu twardy krzemień,
Pierścień mi, Hanno, dajesz, już i serce przemień!
„Dyjament” na palcu kobiety może oznaczać przyjęte zaręczyny bądź po prostu prezent od zalotnika. Widzimy jednak, że choć Hanna nosi na palcu zdobny kamień, w jej sercu nie ma uczucia. Drugi wers to informacja, że niewiasta ofiarowuje pierścień podmiotowi, ten apeluje, skoro czyni gest odwzajemnienia uczuć, to niech przemieni i swoje serce, niech pokocha zalotnika. Fraszka ta ukazuje kobietę jako istotę przekorną i nieprzewidywalną w uczuciach.