"Na zdrowie" autorstwa Jana Kochanowskiego jest doskonałym przykładem fraszki moralistycznej, której głównym celem jest przekazanie głębszej prawdy dotyczącej natury ludzkiego doświadczenia.
Fraszka składa się z 23 krótkich, pięciozgłoskowych wersów bez wyraźnego podziału na strofy (wiersz stychiczny). Niemniej jednak, na podstawie treści utworu, można wyróżnić trzy zasadnicze części: tezę, argumentację i wniosek.
Podmiotem lirycznym jest osoba z dużym doświadczeniem życiowym, którą możemy utożsamiać z samym autorem z powodu osobistego charakteru fraszki i głębi refleksji zawartych w utworze.
Podmiot liryczny zwraca się bezpośrednio do zdrowia (apostrofa). Wywyższa je jako "ślachetne" - skarb, którego wartość często jest niedoceniana, aż do momentu utraty.
"Ślachetne zdrowie,
Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz."
W części argumentacyjnej (wersy 5-19) podmiot liryczny wskazuje na to, że niezależnie od tego, jakie bogactwa lub pozycje społeczne posiada człowiek, nic z nich nie wynika, jeśli nie ma zdrowia, które pozwala na cieszenie się tymi dobrami. Zestawia zdrowie z bogactwem ("dobre mienie, perły, kamienie"), młodością, urodą, czy wysoką pozycją społeczną. Kochanowski dowodzi, że bez zdrowia wszystkie te dobra tracą na wartości, ukazując ich prawdziwą ulotność.
Na koniec (wniosek - wersy 20-23), poeta zwraca się do swojego "ubogiego domu", który jest metaforą jego ciała, zachęcając go do pielęgnacji zdrowia. Ten ostatni wers jest wezwaniem do troski o zdrowie i potwierdza, że zdrowie jest najważniejszą wartością, jaką możemy posiadać.
Kochanowski używa różnorodnych środków stylistycznych, aby podkreślić swoje przesłanie. Epitety nadające plastyczności opisowi - "ślachetne zdrowie", "dobre mienie", "wiek młody", "świat niemiły", "dom ubogi". Poeta zastosował również anafory ("Ani lepszego, / Ani droższego;"), przerzutnię oraz wspomnianą wcześniej apostrofę. Wszystko to składa się na rytmiczny i melodyjny obraz utworu, podkreślany przez żeńskie rymy parzyste (aabb).
Fraszka jest napisana w stylu typowym dla XVI wieku, co widoczne jest w licznych archaizmach, takich jak "ślachetne", "mieśca", "zdrowie w cale", "klinocie". To nadaje utworowi autentyczności i jednocześnie wprowadza czytelnika w klimat epoki.