Mamy w „Quo vadis” do czynienia z narracją trzecioosobową, prowadzoną z perspektywy osoby wszystkowiedzącej. Narrator często wnika w myśli bohaterów, odkrywa przed czytelnikiem ich najskrytsze uczucia. Część rozdziałów przyjmuje formę listów Petroniusza do Winicjusza oraz Winicjusza do wuja oraz narzeczonej. Bardzo ważne okazują się wypowiedzi włożone w usta Petroniusza, w dużej mierze to z jego perspektywy czytelnik poznaje Rzym za czasów Nerona.
Warto zwrócić uwagę na charakterystyczny sposób przygotowywania czytelnika na nadchodzące wydarzenia, poprzez wcześniejsze bardziej lub mniej aluzyjne wypowiedzi. W ten sposób dostosowuje się wyobraźnię odbiorcy do nadchodzących wydarzeń, zdarzenia, które należałoby rozpatrywać w kategoriach literackiej niewiarygodności. Tak więc Piotr nakazuje Winicjuszowi wierzyć w ocalenie Ligii, Ligia widzi tłum żegnający Nerona, jako płonące miasto, a Petroniusz wielokrotnie przewiduje, że będzie musiał otworzyć sobie żyły.