Wstęp
„Inny świat” Gustawa Herlinga-Grudzińskiego jako świadectwo i dokument życia ludzi w ekstremalnych warunkach sowieckich obozów pracy i zniewolenia człowieka przez machinę systemu totalitarnego. Obraz degradacji człowieka, stopniowo zatracającego poczucie moralności i zarazem hołd, złożony tym, którzy wbrew sytuacji zdołali zachować resztki człowieczeństwa, broniąc się przed całkowitym upadkiem i zezwierzęceniem.
Rozwinięcie
1. Degradacja człowieka – człowiek, żyjący w nieludzkich warunkach, stopniowo zaczyna tracić poczucie własnej godności i stara się za wszelką cenę przeżyć:
a) Początkowo jest zdolny do współczucia wobec współtowarzyszy niedoli, pomaga im, lecz wraz z upływem czasu zaczyna zaspokajać wyłącznie swoje potrzeby, a inni skazańcy budzą w nim nienawiść i pogardę.
b) Odizolowanie od normalnego świata, praca ponad siły, choroby, paniczny lęk i świadomość nieuchronności śmierci zmieniają każdego, kto trafia do obozu pracy.
c) Nadrzędnym celem więźnia staje się potrzeba zaspokojenia nieustannie odczuwanego głodu. Człowiek jest gotów zrobić wszystko za kromkę chleba, poniża się, żebrząc o łyżkę strawy, wygrzebuje resztki jedzenia ze śmietnika. Zaczyna coraz bardziej przypominać zwierzę, kierujące się odruchami biologicznymi. Brak wartościowego pożywienia doprowadza go z czasem do obłędu głodowego czy też samookaleczeń, a wycieńczenie czyni go bezużytecznym nie tylko dla systemu, ale również dla ludzi, z którymi pracuje w celu wyrobienia normy.
d) Jednym z warunków przetrwania staje się odrzucenie wartości moralnych, które tracą rację bytu w nieludzkiej rzeczywistości. Człowiek z czasem dostosowuje się do zasad życia w obozie, akceptując narzucane mu zasady i prawa. W milczeniu godzi się na samosądy wśród współtowarzyszy niedoli, na eliminowanie więźniów, którzy obniżają wydajność brygady, na gwałty na kobietach. Akceptacja tego, co w normalnym świecie budziłoby jego sprzeciw, jest kolejnym etapem upadku moralnego skazańców.
e) Człowiek, świadomy, że każdy może okazać się donosicielem, przestaje ufać współwięźniom. Obozowa rzeczywistość sprawia, że ludzie zatracają poczucie więzi z towarzyszami niedoli, są osamotnieni i przypominają zaszczute zwierzęta.
strona: - 1 - - 2 -