W trakcie lektury powieści Lewisa „Lew, czarownica i stara szafa” możemy się przekonać, że jest to chrześcijańska alegoria. Autor początkowo wciąga nas w opowieść o magicznym świecie Narnii, by z przedstawić historię Chrystusa i pojęcia wiary. Co zaskakujące rozpoczyna się od wprowadzenia fauna – postaci pochodzącej z mitologii rzymskiej. W rzeczywistości cała Narnia wypełniona jest postaciami pochodzącymi z dawnych pogańskich religii i legend, podobnie jak mówiące zwierzęta.
Lewis bez problemu mógłby zbudować fantastyczny świat na wymyślonych postaciach i symbolach, jak to uczynił w powieści science-fiction „Z milczącej planety”, która zawierałą jego wyobrażenia o mieszkańcach planety Mars. Autor decyduje się jednak na odwołanie do symboliki pogańskiej. Sugeruje, że religie pogańskie, jak uważa wielu chrześcijan nie są całkowicie naganne. Faun Tumnus jest dobry i miły. Chociaż pozostaje w służbie Białej Czarownicy, to jedna ma świadomość nikczemności tej misji, górę biorą jego wrodzona dobroć i przyzwoitość. Lewis uważa, że dawne religie powinniśmy postrzegać w harmonii z chrześcijaństwem dopóty, dopóki zmierzają one do tych samych celów – dobra, przyjaźni i miłości. Wprowadzenie postaci Tumnusa służy upewnieniu czytelnika, że ma do czynienia z literaturą fantasy, w której obszarze leży przekonanie, że u podstaw każdej religii leży dążenie do podstawowych wartości, takich jak miłość i współczucie.
Na przykładzie zachowania Edmunda, Lewis ukazuje sytuację osób niewierzących. Pod wpływem skosztowania ptasiego mleczka zawładnie nim łakomstwo. Zjedzenie słodyczy sprawia, że chociaż był w Narnii przeczy jej istnieniu. Podobnie osoby niewierzące zaprzeczają istnieniu Boga. W przeciwieństwie do Łucji, dziecka z otwartym umysłem, Edmund jest zamknięty na istnienie innego wymiaru. Bóg jest niematerialny, dlatego dla wielu ludzi akceptacja jego obecności stanowi problem. Lewis stwarza konkretny świat Narnii. Edmund jako reprezentant osób niewierzących, chociaż widział go na własne oczy zaprzecza jego istnieniu. Działa w zgodzie z rozsądkiem, jednak sprzecznie z rzeczywistością. Podobnie wielu agnostyków powołuje się na racje rozumu, które przeczą istnieniu Stwórcy. Autor stara się pokazać, że to oni, a nie chrześcijanie myślą nielogicznie.
Wykładnię swych poglądów Lewis wkłada w usta profesora. Tłumaczy on dzieciom, że chociaż istnienie innego świata (albo Boga), wydaje się niezwykłe. Powinniśmy zaufać osobie nie na podstawie prawdopodobieństwa jej przekonania, ale na podstawie jej charakteru. Łucja jest dobrym i uczciwym człowiekiem, Edmund nie zawsze zachowywał się godnie. Pisarz stara się powiedzieć, by najpierw poznać czyjś charakter, a potem wierzyć mu lub nie. Edmund na słowo wierzy Czarownicy, która oferuje mu moc i luksus. Lewis wykorzystuje nauki Profesora do dalszego rozwoju powieści w chrześcijańską alegorię. Ludzie nie wierzą w twierdzenie Jezusa o istnieniu Boga, chociaż Jezus był dobrym, uczciwym człowiekiem.
Przykład z zaufaniem w stosunku do drozda pokazuje, że w życiu powinno się kierować intuicją, nie wszystko da się sprawdzić i czasem to instynkty, przeczucia decydują o wyborach. Nie powinniśmy jednak być jak głupcy i wierzyć każdemu, do kogo czujemy sympatię. Pan Bóbr na znak, że jest przyjacielem pokazuje chusteczkę – ten znak przekonuje je. Nie dowodzi swych zamiarów ponad wszelką wątpliwość, ale wzbudza zaufanie.
Aslan to alegoria Chrystusa, co potwierdzają kolejne rozdziały. Już na sam dźwięk jego imienia Łucja, Zuzanna i Piotr czują się błogo. Chociaż go nigdy nie spotkały, czują silne emocje. O sile i mocy Aslana świadczy moc jego imienia, a pośrednio o tym, że jego wpływy i potęga są niesamowite. Aslan jest nieśmiertelnym bogiem Narnii o niesamowitej energii i najwyższej dobroci. Jednak Lewis unika mówienia tego wprost – przedstawia Aslana jako wielkiego i dobrego króla, który zarazem jest wzniosły i odległy. Biblijna historia Jezusa sprawia, że Bóg wydaje się bardziej namacalny i mniej odległy. Jednak ta historia ma już dwa tysiące lat, dlatego Lewis przedstawia nam nowego boga w postaci lwa i nasyca go magicznymi właściwościami, dając tym samym nowe spojrzenie na magię. Aslan pojawia się w Narnii wraz z Bożym Narodzeniem, czyli momentem narodzin Chrystusa.
Jednak władza Aslana nie jest wszechpotężna. Istnieją większe siły i prawa, ustanowione przez Władcę-Zza-Morza. W jego wspomnieniu możemy dopatrywać się istnienia wszechmocnego Boga-Ojca. Nawet Chrystus-Syn mu podlega i musi stosować się do ustanowionych przez Niego odwiecznych praw. Aslan nie może przeciwstawić się Wielkim Czarom, zamiast tego podobnie jak Jezus oddaje swe życie za grzechy innych. W sporze Aslana i Czarownicy wiedźma symbolizuje postać Szatana.
Według wiary chrześcijańskiej przed cierpieniem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa ludzkie dusze po śmierci należały do Szatana. Było to wynikiem pierworodnego grzechu Adama i Ewy. Bóg w swym miłosierdziu wysyła swego Syna, by odkupił ludzkie grzechy. Podobnie w powieści Lewisa Aslan nie może zmienić prawa, które daje prawo Czarownicy do życia zdrajcy-Edmunda, jednak ratuje go poświęcając własne życie. Autor nie pokazuje wprost negocjacji wiedźmy i lwa, o jej rezultacie świadczy zachowanie postaci po ich zakończeniu.
Chrześcijańska alegoria w powieści Lewisa staje się czytelna w rozdziale opisującym śmierć Aslana. Przygnębienie lwa oddaje cierpienie Jezusa w ogrodzie w Getsemani, gdy zdaje sobie sprawę z mającego nadejść ukrzyżowania. Lew nie jest pewien swego zmartwychwstania, co jeszcze bardziej świadczy o jego miłości do człowieka, za którego jest gotów oddać życie, nawet jeśli jest to zwykły grzesznik. Śmierć Aslana ściśle wiąże się z historią o śmierci Jezusa. Przed zgonem cierpi upokorzenie i mękę, jednak pozostaje niewzruszony. Jego odejście wydaje się ostateczne. Ukazuje wielkie spustoszenie i beznadzieję, jakie niesie z sobą ten fakt.
Zmartwychwstanie Aslana jest wyraźną paralelą do zmartwychwstania Jezusa. Symbolika Kamiennego Stołu przywodzi na myśl kamienne tablice, które Bóg przekazał Mojżeszowi na Górze Synaj. Dziwne runa i symbole wydają się być reliktami starej religii Narnii. Powołuje się na nią także Czarownica. Przełamanie Kamiennego Stołu zapowiada koniec pewnej ery i nadejście czasów nowej wiary tętniącej życiem i pełnym współczucia. Po zmartwychwstaniu Jezusa stare przymierze Boga z ludźmi zostało zastąpione nowym. Akt Aslana sprawił, że Głęboka Magia została odnowiona i przemieniona.
Bitwa symbolizuje triumf dobra nad złem, Chrystusa nad Szatanem i śmierci nad życiem. Lewis sugeruje, że każda bitwa, w której dobro triumfuje nad złem może być symbolem zwycięstwa Chrystusa nad Szatanem.
Choć Lewis wyraźnie wskazuje na historię Aslana, jako Pasję Chrystusa (cierpienie, śmierć i zmartwychwstanie), dwie historie nie są dokładnie takie same. Pisarz wielokrotnie wyjaśnia czytelnikom, że nie wystarczy przenieść historii z Ewangelii do nowego otoczenia. Zastanawia się jak mogłyby wyglądać losy Odkupiciela w innym świecie potrzebującym odkupienia. Istnieje zdecydowana różnica – Chrystus umiera, by zbawić całą ludzkość, zaś Aslan ratuje jedynie Edmunda. Różnica ta wzmacnia chrześcijańskie przesłanie – w oczach Boga każde ludzkie życie jest tak samo ważne, jak inne. Historia Aslana zarówno odzwierciedla, jak i przekształca biblijną wizję.
Nawiązaniem do dawnych tradycji jest przywołanie postaci Lilith, która w żydowskiej mitologii, była pierwszą żoną Adama. Nie chciała uznać jego dominacji, dlatego opuściła mężczyznę. Bóg stworzył następnie z żebra Adama Ewę, która przez ten fakt miała mu być podporządkowana. Lewis nie pragnie odwołać się do tej konkretnej historii, ale połączyć mitologię Narnii z mitami ziemskimi, zasugerować, że istnieje nadrzędny system religii i rzeczywistości, która przekracza granice światów i postaci stworzonych w książce. W podobnym celu Lewis wykorzystuje postacie z mitologii greckiej i rzymskiej, jak fauny, satyrowie i driady. Pozwala mu to na większą kreatywność. Podobnie świat Narnii ze światem ludzi łączy postać świętego Mikołaja – w obydwu krainach jest to ważna osoba symbolizująca nadejście Świąt. Jednak w Narnii, ze względu na złe czasy nie przynosi on zabawek, a narzędzia, które mają się przydać podczas walki ze złem.