W 1881 roku utworzył coś na kształt armii religijnej. Siebie nawał wówczas „Al-Mahdi” (wyzwoliciel). Z czasem rozpoczął walkę o oswobodzenie Egiptu i Sudanu. Aby tego dokonać konieczne było zdobycie Chartumu, bronionego przez generała Gordona. 25 stycznia 1885 roku mahdyści dokonali tego zadania. Niedługo po tym jednak Mahdi zmarł, prawdopodobnie na tyfus w wieku czterdziestu jeden lat. Do historii Egiptu i Sudanu przeszedł jako wybitny wódz, działacz religijny, patriota i organizator niezależnej państwowości, pisze Kot. Zupełnie inaczej ukazuje go Sienkiewicz, który sympatyzował z Brytyjczykami. Przedstawił go w swojej powieści jako grubego i obłudnego prostaka. W rzeczywistości był on ascetą, a prowadząc taki tryb życia raczej nie był opasły.
strona:
- 1 - - 2 - - 3 -