„Mówicie pacierze! – krzyczy prostota
Tu jego duch być musi.
Jasio być musi przy swej Karusi,
On ją kochał za żywota!”
Z opinią tłumu zgadza się narrator Romantyczności:
I ja to słyszę, i ja tak wierzę,.
Płaczę i mówię pacierze
Od razu jednak jego pogląd skontrastowany jest z wypowiedzą starca, który krzyczy do ludu:
Ufajcie memu oku i szkiełku,
Nic tu nie widzę dokoła.
Starzec, którego postać utożsamiano z Janem Śniadeckim, astronomem i matematykiem, autorem potępiającej romantyzm rozprawy O pismach klasycznych i romantycznych, jest racjonalistą, uważa, że tylko rozum orzeka o prawdzie i wobec tego rzeczywistość powinniśmy poznawać w sposób naukowy. On jako jedyny ze zgromadzonych nie wierzy w to, co mówi Karusia i traktuje ją oraz tych, którzy uważają, że mówi prawdę, w sposób pogardliwy:
Duchy karczemnej tworem gawiedzi,
W głupstwa wywarzone kuźni.
Dziewczyna duby smalone bredzi,
A gmin rozumowi bluźni.
Poglądom starca zaprzecza narrator-poeta – nie prosty człowiek z ludu, ale również osoba wykształcona, intelektualista. Wyraża on przekonanie, że do prawdy dochodzi się drogą intuicji, a narzędziem poznania jest ludzka dusza:
„Dziewczyna czuje – odpowiadam skromnie –
A gawiedź wierzy głęboko;
Czucie i wiara silniej mówi do mnie
Niż mędrca szkiełko i oko.
Nie znaczy to bynajmniej, że Mickiewicz zaprzecza wartości nauki i jej osiągnięciom. Poeta rozróżnia bowiem „prawdy martwe” i „żywe”. Słowa skierowane do starca:
Martwe znasz prawdy, nieznane dla ludu,
Widzisz świat w proszku, w każdej gwiazd iskierce.
Nie znasz prawd żywych, nie obaczysz cudu!
świadczą jedynie o tym, że „szkiełko i oko” nie może być ostateczną miarą poznawania świata. Narzędzia nauki służą do poznawania „prawd martwych”, natomiast „czucie i wiara” otwierają nowe perspektywy, poszerzają horyzont poznawczy człowieka. To do postawy poety odnoszą się słowa będące cytatem z Hamleta Szekspira umieszczone jako motto utworu:
Zdaje mi się, że widzę… gdzie?
Przed oczyma duszy mojej
strona: - 1 - - 2 - - 3 -