Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl Lektury Analizy i interpretacje Motywy literackie Epoki
 
Pierwiosnek jest utworem rozpoczynającym cały Mickiewiczowski cykl i znacznie różniącym się od następujących po nim ballad. Wiersz rozpoczyna się trzecioosobową wypowiedzią odnarratorską informującą o pojawieniu się pierwszego, najwcześniejszego wiosennego kwiatu – pierwiosnka. Kolejne strofy przyjmują już formę dialogu i pojawiają się wówczas kolejno wydzielone kwestie rozmowy prowadzonej pomiędzy Ja i Kwiatkiem.

Wypowiedzi narratora (Ja) są teraz bezpośrednie, ujawnia się on jako naoczny świadek narodzin nowego. Właśnie tytułowy „pierwiosnek” stanowi zapowiedź wiosny, początek, pojawienie się czegoś nowego, budzenie się do życia. Poeta, umieszczając ten wiersz jako pierwszy w zbiorze, komentuje w ten sposób swoje dzieło. Julian Przyboś, poeta, pisze w swojej książce Czytając Mickiewicza, że:
Pierwszy tom Poezyj nazwał Mickiewicz skromnie pierwiosnkiem, pierwszym kwiatkiem zwiastującym wiosnę nowej poezji.
Ów „najrańszy kwiatek” (a także pojawiający się w wierszu skowronek mający zbliżone konotacje) będzie więc synonimem debiutanckiego tomiku Mickiewicza, czyli Ballad i romansów. Może też być jednak interpretowany w szerszym kontekście w odniesieniu do literatury w ogóle i oznaczać przełom, jaki dokonuje się w jej obrębie. Nadejście nowych tendencji twórczych może się jeszcze spotkać z niezrozumieniem:
Za wcześnie, kwiatku, za wcześnie,
Jeszcze północ mrozem dmucha,
Z gór białe nie zeszły pleśnie,
Dąbrowa jeszcze nie sucha.


Grunt pod nową poezję nie został jeszcze właściwie przygotowany albo też zmiana będzie tak znacząca, dlatego wypowiedzi „Ja” pełne są wątpliwości o los „kwiatka”, o reakcje na jego pojawianie się. „Z gór nie zeszły jeszcze stare pleśnie” – mówi poeta, mając na myśli śnieg topniejący wiosną. Przenośnie określając go jako pleśń, nadaje odchodzącemu w przeszłość światu odcień negatywny. Pleśń – coś starego i psującego się, jest jednak jeszcze na tyle silnie obecna, że może zagrażać nowemu, które właśnie się rodzi.

Na czym jednak polegać ma anonsowana w utworze nowość? Skoro jej synonimem jest tytułowy pierwiosnek, należy przeanalizować to, co o nim się mówi:

W podłej trawce, w dzikim lasku


strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 - 


Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij




  Dowiedz się więcej
1  Bakczysaraj - analiza i interpretacja
2  Reduta Ordona - analiza i interpretacja
3  Mickiewicz jakiego nie znamy

Zobacz inne opracowania utworów Adama Mickiewicza:
Pan Tadeusz - Dziady - Konrad Wallenrod