Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl
Pewnego dnia Ollemu zaczął bardzo ruszać się ząb. Dłubał sobie w buzi na lekcji, więc pani nakazała mu wyrwać ząb, gdy wróci do domu, a nazajutrz pokazać wszystkim dziurkę. Gdy chłopiec to usłyszał, zrobił przerażoną minę. Uważał, że to okropne wyrwać ząb, nawet jeśli się rusza.

Lisa i jej bracia zwykle dostawali dziesięć óre za każdy mleczny ząb, który wyrwał im tatuś (oczywiście tylko takie, które się ruszały) dzięki zawiniętej dookoła zęba grubej nitce.

Biedny Olle bardzo się bal wyrwania mleczaka. Całą drogę ze szkoły szedł ze zwieszoną głową i niewiele mówił. Lasse zaproponował:
„Gdy przyjdziemy do domu, zawiążesz grubą nitkę wokół zęba, a drugi jej koniec przy wiążemy do płotu. Wtedy rozżarzę kawałek żelaza, do czerwoności i przejadę ci tym żelazem przed samym nosem. Tak się przestraszysz, że odskoczysz w tył, a wówczas ząb wyleci”.


Olle oczywiście zaprotestował, lecz gdy wrócili go domu, faktycznie zawiązał grubą nitkę wokół zęba, aby móc za nią od czasu do czasu pociągnąć i w ten sposób jeszcze bardziej rozruszać ząb. Najbardziej gnębiło go to, że jutro musiał wszystkim w szkole pokazać pustą dziurkę. Inaczej pani zrozumiałaby, że boi się wyrywania zębów, a on wcale tego nie chciał.

Dzieci bawiły się w piłkę na dole, na drodze. Przez cały czas długa, czarna, gruba nitka zwisała Ollemu z ust. Gdy biegał, wyglądało to bardzo śmiesznie. Chwilami zapominał o zębie, śmiał się i rozmawiał jak zwykłe. Nagle jednak zaczynał markotnieć, pociągał bojaźliwie za nitkę i wzdychał.

Gdy wszyscy mieli dość grania w piłkę, poszli na górę do dziadziusia. Ten opowiedział mrożącą krew w żyłach historię:

„kiedy był dzieckiem, miał tak okropny ból zęba przez cały miesiąc, że w końcu zmuszony był pójść do kowala, żeby mu wyrwał ów ząb. W gminie tej nie było jeszcze wtedy dentysty. Kowal wziął wielkie obcęgi od podków i wyrwał dziadziusiowi ząb i to strasznie bolało. Lecz gdy dziadziuś wrócił do domu, znów go ząb okropnie rozbolał. Bo kowal wyrwał niewłaściwy ząb. Potem ząb bolał dziadziusia jeszcze przez cały miesiąc, ale nie miał już odwagi iść do kowala. To tak okropnie bolało, gdy kowal rwał duże, trzonowe zęby zwykłymi cęgami. W końcu jednak ból był nie do zniesienia i dziadziuś musiał do niego pójść. Tym razem kowal wyrwał właściwy ząb. Musiał szarpać z całej siły, bo ząb siedział bardzo mocno i miał bardzo duże korzenie”.


Gdy Olle pobiegł do domu, Lasse postanowił zakraść się do niego i dokończył jego udrękę: „- Dam radę. Lekarz dentysta Lasse Eriksson wyrywa zęby ze znieczuleniem - powiedział i wypiął dumnie brzuch”.

Wszyscy pobiegli do pokoju amatorskiego stomatologa i usiedli w oczekiwaniu. Gdy Olle w końcu się położył i zgasił światło, reszta zamarła. Po chwili usłyszeli szelest na lipie, rosnącej między domami: „To szedł Olle”. Britta, Anna i Lisa wśliznęły się szybko do dużej szafy w ścianie, a Lasse i Bossę rzucili się na swoje łóżka i podciągnęli kołdry pod brodę. Olle powiedział, że prawdopodobnie jutro nie pójdzie do szkoły, ponieważ boli go brzuch.

Gdy chłopiec przeszedł po lipie z powrotem do siebie, jego przyjaciele dalej czuwali, aż zaśnie. W końcu Lasse zapytał, czy Olle już śpi. Niestety, jeszcze nie zasnął, musieli jeszcze poczekać. Po jakimś czasie Lasse i innie weszli po lipie do Ollego, a starszy brat Lisy ujął mocno grubą nitkę, wyrecytował krótki wierszyk i pociągnął - i na końcu nitki dyndał już ząb. Olle nawet się nie obudził, mruknął tylko przez sen, że boli go brzuch.

Lasse przywiązał nitkę do lampy pod sufitem, dyndał na niej ząb.

Następnego dnia Ollego wcale nie bolał brzuch. Stał przed swoją furtką i czekał na przyjaciół jak zwykle. Tak się śmiał, że na samym przedzie widać było między zębami dużą dziurę. Dzieci opowiedziały mu o wczorajszym podstępie, a on śmiał się głośno. Był tak wesół, że aż skakał i kopał wszystkie kamienie leżące na drodze.



Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij






  Dowiedz się więcej
1  Dzieci z Bullerbyn - streszczenie
2  Spotkanie z Wodnikiem
3  Zabawy dzieci z Bullerbyn