I. STEPY AKERMAŃSKIE
Podmiot liryczny poznaje krymskie stepy, porównuje je do „suchego oceanu”, a swoją podróż wozem do płynięcia łódką. Po zmroku gubi się, nie rozpoznaje drogi. Podziwia krymską przyrodę, wsłuchuje się w jej dźwięki. Słyszy szum ptasich skrzydeł, szelest motyla. Nasłuchuje też głosu z Litwy, jednak nie może go usłyszeć.
II. CISZA MORSKA
Podmiot liryczny podróżuje statkiem. Opis spokojnego, cichego morza staje się punktem wyjścia do refleksji o sytuacji wędrowca. Poeta opisuje meduzę, która drzemie na dnie morza w czasie sztormu, a ożywia się wtedy, gdy jest cicho i spokojnie. Podmiot liryczny porównuje do morskiego zwierzęcia „hydrę pamiątek”, czyli bolesne wspomnienia o utraconym kraju. Trudne i przykre myśli pojawiają się wtedy, gdy wokół jest spokojnie. Gdy wędrowiec zaangażuje się w przeżywanie rzeczywistości, udaje mu się na chwilę zapomnieć.
III. ŻEGLUGA
Cisza morska opisana w poprzednim sonecie powoli przeradza się w sztorm. Wspinający się po drabinie majtek przypomina podmiotowi lirycznemu pająka czekającego w sieci na ofiarę. Strach przed żywiołem sprawia, że wędrowiec zapomina na chwilę o bolesnych wspomnieniach. Wraz z innymi podróżnymi przeżywa emocje związane z podróżą.
IV. BURZA
Rozpętuje się morska burza. Poeta opisuje okręt rzucany falami, porównuje go do twierdzy szturmowanej przez wroga. Podmiot liryczny pokazuje przyrodę jako niszczący żywioł. Przedstawia też różne postawy ludzi w obliczu zagrożenia: tracą panowanie nad sobą, modlą się, żegnają z bliskimi. Tylko wędrowiec zachowuje się inaczej; obserwuje, milczy, jest już niezdolny do przeżywania ludzkich uczuć. Zazdrości innym ich emocji.
V. WIDOK GÓR ZE STEPÓW KOZŁOWA
Sonet jest dialogiem między Pielgrzymem i Mirzą – jego wschodnim przewodnikiem. Mirza objaśnia podmiotowi lirycznemu nieznany, egzotyczny świat. Pielgrzym zachwyca się pięknem i potęga krymskiej przyrody. Gdy brakuje mu słów wydaje okrzyk zachwytu: Aa!!!
VI. BAKCZYSARAJ
Pielgrzym ogląda ruiny pałacu chanów krymskich. Widzi, jak symbol dawnej potęgi jest niszczony przez roślinność. Staje się to dla niego punktem wyjścia do refleksji o przemijaniu oraz o walce natury z cywilizacją. Odwołuje się też do biblijnej opowieści o ukaraniu władcy, który zbyt mocno wierzył w swoją potęgę i odrzucał prawa boskie. Pielgrzym jednoznacznie wskazuje, że to przyroda przetrwa, a dzieła ludzkie są kruche, nietrwałe. Paradoksalnie, symbolem wieczności staje się niestała, zmienna woda płynąca ze źródła.
strona: - 1 - - 2 - - 3 -
Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij
Autor: Anna Błaszczyńska
Dowiedz się więcej
Zobacz inne opracowania utworów Adama Mickiewicza:
Pan Tadeusz - Dziady - Konrad Wallenrod