I pomyślił: szczęśliwy, kto siły postrada,
Albo modlić się umie, lub ma z kim się żegnać
Wędrowiec zazdrości innym ich ludzkich, zwyczajnych reakcji, nawet strachu i utraty kontroli. On jest już niezdolny do wzruszeń, do autentycznych przeżyć. Stawia go to poza grupą. Jest wyalienowany, pozostaje mu tylko status obserwatora. Jego obcość podkreśla też użycie trzeciej osoby; podmiot liryczny nie utożsamia się z bohaterem wiersza, nie wypowiada się z perspektywy „ja”. Przeżycia wędrowca są więc zobiektywizowane.
Burza to wiersz przede wszystkim o tragicznej samotności i wyobcowaniu wędrowca. Cechy te czynią go typowym bohaterem romantycznym. Brak ludzkich reakcji stawia go poza wspólnotą, skazuje na niezrozumienie. Pielgrzym jest więc odsunięty na margines, zepchnięty na bok. Odzwierciedla to także budowa sonetu. Mickiewicz naruszył klasyczną konstrukcję i proporcje miedzy częścią opisową a refleksyjną. Dopiero dwa ostatnie wersy poświęcone są opisowi przemyśleń podmiotu.
strona: - 1 - - 2 -