Ja, proch będę z Panem gadał.W nagrodę za jego pokorę Bóg zesłał mu przyszłą, profetyczną wizję Polski.
W swym widzeniu ksiądz Piotr ujrzał kibitki, wiozące na Syberię polskich patriotów. Wśród nich Piotr zobaczył dziecko – Mesjasza Zbawiciela:
Z matki obcej krew jego dawne bohatery,W scenie tej zauważyć można podobieństwo (paralelizm) pomiędzy męczeństwem Jezusa a męczeństwem Polski i Polaków:
A imię jego będzie czterdzieści i cztery.
Polska Chrystusem narodów.Mickiewicz nawiązuje w widzeniu również do Apokalipsy św. Jana oraz do hebrajskiej kabalistyki (kabalistyka – doktryna, nawiązująca do gry liczb oraz wróżbiarstwa). Autor nawiązał też do sławnej teorii Jakuba Franka, który mówił o mężu o trzech obliczach, z trzema stolicami u jego stóp, który mimo to pozostawał bez korony.
W widzeniu księdza Piotra da się odczytać mesjanistyczną koncepcję, sformułowaną przez Mickiewicza. Widział on Polskę jako Mesjasza narodów, jako kraj, który odkupi świat. Polska porównywana była w niej do Jezusa, tak jak on cierpiała na krzyżu, ale tak jak on miała też zmartwychwstać. Krzyżem Polski były zabory.
Podsumowując, można stwierdzić, iż podstawowymi elementami widzenia są:
- spojrzenie z góry na losy Polaków i Polski oraz porównanie cara do biblijnego Heroda mordującego niewinne dzieci;
- mesjanizm jednostki, którą ks. Piotr nazywa czterdzieści i cztery;
- widzenie procesu nad krajem (na podobieństwo procesu Jezusa);
- krzyż, jaki dźwiga Polaka, to trzy zabory;
- wizja ukrzyżowania Polski, nad którą – tak jak obok konającego Jezusa – stała jego matka – Wolność;
- wniebowstąpienie Polski.
Tak jak w prawdziwym profetycznym widzeniu, tak i tu pełno jest symboli i niejasnych do końca aluzji. I tak np. czterdzieści i cztery w historii starano się interpretować jako:
- osobę samego autora;
- alegorię Polski;
- powstańców z 1944 roku;
- Józefa Piłsudskiego;
- Andrzeja Towiańskiego.