„Granica” Zofii Nałkowskiej łączy w sobie zarówno cechy tradycyjnej powieści realistycznej, jak i literatury awangardowej. Autorka, dzięki bardzo przemyślanej i urozmaiconej konstrukcji dzieła, stworzyła utwór, w którym poszczególne płaszczyzny znaczeniowe są równorzędne i wzajemnie się przenikają.
Cechą charakterystyczną kompozycji powieści jest wykorzystanie inwersji czasowej. Czytelnik już na wstępie poznaje okoliczności śmierci głównego bohatera, a następnie cofa się w czasie, aby dowiedzieć się, jakie wydarzenia do tego doprowadziły. Czas części retrospektywnej utworu skonstruowany jest poprzez połączenie dwóch technik: stosowanej w tradycyjnej powieści realistycznej oraz charakterystycznej dla nowoczesnej powieści psychologicznej. Obiektywna miara czasu związana jest z wątkiem głównym „Granicy” i wydarzeniami historycznymi oraz politycznymi, takimi jak: I wojna światowa, „cud nad Wisłą”, ofensywa polityczna sanacji. Z kolei czas subiektywny wiąże się z wątkami pobocznymi i odmierzany jest ważnymi faktami z życia bohaterów. Liczne są powroty do tych samych zdarzeń i inwersje czasowe. Dla Cecylii Kolichowskiej czas zatrzymał się w momencie, kiedy zestarzała się, a dla Bogutówny kolejne tygodnie życia odliczane są zgonami bliskich jej osób.
Przestrzeń w powieści Nałkowskiej ma znaczenie dosłowne i metaforyczne, związane z ukazaniem podziałów społecznych i towarzyskich. Pisarka stara się przedstawić jak największą ilość miejsc zdarzeń. Opisy przestrzeni zamkniętej (mieszkań, salonów) uzupełniają ponadto charakterystykę bohaterów i wskazują ich miejsce w strukturze społecznej. Zagracony salon pani Kolichowskiej, w którym zebrała ważne dla siebie przedmioty z lat młodości, staje się symbolem żądzy posiadania i drobnomieszczańskich gustów. Natomiast opis zaledwie kilku przedmiotów w salonie Ziembiewiczów w Boleborzy służy podkreśleniu megalomanii szlacheckiej pana Waleriana i obrazuje stan ekonomiczny rodziny. Dwór Tczewskich, ukazany oczami Karoliny Bogutowej, której życie upływało wyłącznie na pracy w kuchni, symbolizuje granicę między przestrzenią „pańską” a przestrzenią dla służby. Interesującym zabiegiem kompozycyjnym w „Granicy” jest sposób skupienia prawie wszystkich wątków w jednej przestrzeni – w kamienicy przy ulicy Staszica, należącej do Cecylii Kolichowskiej. Dzięki temu kamienica urosła do rangi metafory struktury społecznej, a mieszkający w niej na różnych piętrach ludzie obrazowali poszczególne warstwy społeczne.
Zofia Nałkowska dokonała również odwrócenia tradycyjnych zasad komponowania fabuły – zakończenie powieści umieściła na początku, dzięki czemu skupiła uwagę czytelnika nie tylko na przebiegu akcji, ale przede wszystkim na próbach dociekania przyczyn wydarzeń i szukania wyjaśnienia dla motywacji postępowania poszczególnych bohaterów. Konstrukcja fabuły „Granicy” jest wielowątkowa, skupiona wokół nieszczęśliwej miłości Zenona i Elżbiety. Wątki poboczne łączą się poprzez związki czasowo-przestrzenne i postacie bohaterów, a miejscem akcji wielu z nich staje się kamienica Kolichowskiej, co jednocześnie sprawia, iż fabuła utworu jest zwarta. Charakterystyczny jest także swoisty paralelizm wątków – życie erotyczne Zenona Ziembiewicza jest w rzeczywistości powtórzeniem sposobu postępowania jego ojca. Dzieciństwo małego Waleriana, oddanego na wychowanie babce, to odzwierciedlenie losu jego matki, wychowywanej przez starą ciotkę. Justyna nie uniknęła losu swojej matki. Równie często powtarza się motyw zdrady, który uwidacznia się na przykładzie Justyny, Zenona i Elżbiety oraz pani Kolichowskiej i jej mężów. Ów paralelizm wątków podkreśla ponadto występowanie i rolę schematów w życiu ludzkim. Wielokrotnie powtarzają się także pewne podobne do siebie sceny bądź motywy, które niejako zapowiadają i wyjaśniają późniejsze wydarzenia. Szaleństwo Justyny Bogutówny zostaje zapowiedziane w rozmowie Zenona i Elżbiety o pierwszej żonie Kolichowskiego. Zemsta Justyny jest poprzedzona informacją o zemście Podebraka. Taka konstrukcja fabuły podkreśla filozoficzno-etyczną problematykę powieści.
Narracja w „Granicy” jest relacjonująca, a akcja w dużej mierze dopowiadana jest przez innych bohaterów. Pozwala to czytelnikowi na poznanie punktu widzenia rozmaitych kwestii z różnej perspektywy. Narrator jest tu dociekliwym badaczem, który stara się zrozumieć i moralnie zakwalifikować prezentowane wydarzenia i osoby. Uwzględnione zostały racje bohaterów i własne narratora, traktowane jednak obiektywnie. Rola narratora sprowadza się przede wszystkim do porządkowania wydarzeń, bez komentowania ich i oceniania. Dość bogaty jest także komentarz odautorski, nie należący do świata przedstawionego i zachowujący w stosunku do niego dystans, często poprzez ironię. Partie prowadzone mową pozornie zależną konfrontują ze sobą punkty widzenia narratora i bohaterów.
Bohaterowie powieści, zarówno pierwszoplanowi, jak i drugoplanowi, są doskonale zindywidualizowani. Ich osobowości są niezwykle złożone, wielopłaszczyznowe i dynamiczne. Każda postać mówi swoim językiem, charakterystycznym dla jej mentalności, wykształcenia i klasy społecznej, do której należy. Czytelnik poznaje bohaterów poprzez ich autoanalizę (monolog wewnętrzny), działanie oraz mnogość spojrzeń różnych osób na danego bohatera. Dzięki temu postaci powieści uzyskały własne, niezwykle wyraziste portrety literackie.
Zofia Nałkowska, pisząc „Granicę”, starała się kontynuować tradycje dziewiętnastowiecznego realizmu, co uwidacznia się w dążeniu do obiektywizacji oraz w wielostronnym i krytycznym ukazaniu obrazu społeczeństwa. Jednocześnie wykorzystała awangardowe tendencje dwudziestowiecznej prozy, polegające na nieustannej konfrontacji różnych subiektywnych punktów widzenia oraz na wprowadzeniu do powieści obyczajowej problematyki psychologicznej i filozoficznej. Dzięki temu stworzyła utwór, który w swojej epoce został uznany za arcydzieło i na stałe wszedł do kanonu literatury polskiej.