Jednym z pisarzy, który polemizował z Borowskim, był Gustaw Herling-Grudziński. W ostatnim numerze londyńskich „Wiadomości” z roku 1948 zamieścił recenzję zbioru opowiadań „Pożegnanie z Marią”, noszącą tytuł „U kresu nocy”. Prawdopodobnie Borowski nigdy nie zapoznał się z tym tekstem, gdyż nigdy na niego pisemnie nie odpowiedział. Jawnie Grudziński wypowiedział się na ten temat również w swoim „Dzienniku”, natomiast w i „Innym świecie” oraz w wypowiedziach krytycznych dotyczących literatury krajowej prowadził krytykę ukrytą. Posądzał Borowskiego o nihilizm i relatywizm moralny. Kwestią fundamentalną dla Grudzińskiego był „problem stosunku kultury europejskiej oraz związanego z tym wyboru wartości”. Herling uważa, że powinno się wnosić wartości do nieludzkiego świata zła. Borowski natomiast przyznaje wartości w świecie, w którym ich nie ma. Herling w „Innym świecie” stara się pokazać, iż należy mieć świadomość tego, że jeśli nie będziemy walczyć o utrzymanie pryncypialnych praw moralnych, to one wówczas przestaną istnieć. Należy chronić je przed zniszczeniem oraz potwierdzać je czynami.
Grudziński krytykuje Borowskiego również za to, że ten nie pamięta o osobach, które nie zrezygnowały ze swoich wartości, które w tych ciężkich, obozowych warunkach, nadal zachowywały się w sposób godny. Herling zauważa w tym zachowaniu zabieg celowy, przykład zamierzonej niwelacji wartości.
strona:
- 1 - - 2 -