Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl
To lokajczyk służący w bolimowskim majątku Hurleckich, który „parobkiem był wymarzonym”. Nie ma nazwiska, nie umie czytać ani pisać.

Jego wygląd zewnętrzny jest dowodem przeciętności, zwyczajności, naturalności, braku ogłady:
„nie więcej niż osiemnaście, duży ni mały, nie brzydki i nie przystojny - włosy miał jasne, ale blondynem nie był. Uwijał się i obsługiwał boso, z serwetką przewieszoną przez lewe ramię, bez kołnierzyka, z koszulą zapiętą na spinkę, w zwykłym niedzielnym ubraniu parobków wiejskich.


Postawa Walka została określona słowami: „Gębę miał - ale gęba jego nie była w niczym pokrewna fatalnej gębie Miętusa, nie była to gęba wytworzona, lecz naturalna, ludowa, grubo ciosana i zwykła. Nie twarz, która gębą się stała, lecz gęba, która przenigdy nie zyskała godności twarzy - była to gęba jak noga! Nie godzien honorowej twarzy, tak jak nie godzien blondyna i przystojnego - lokajczyk nie godzien lokaja! Bez rękawiczek i boso zmieniał talerze państwu, a nikt się temu nie dziwił - chłopak nie godzien tużurka. Parobek!...”.

Jest przykładem służącego znającego swoje „miejsce” wśród parobków i obowiązki wobec „stojących wyżej” państwa. Potulnie znosi wszystkie padające na jego twarz razy Konstantego czy Zygmunta, wywiązując się należycie ze wszystkich obowiązków.

Pojawia się „podając groszek do szynki” i natychmiast „zdobywa serce” Miętusa, który jest zachwycony „prawdziwością” Walka. Po długich namowach zgadza się uderzyć przyjezdnego w twarz na znak „pobratania się”. Choć zupełnie nie rozumie powodów, odczuwa jednak satysfakcję. Wydarzenie to staje się początkiem zaburzenia ustalonej od wieków hierarchii i doprowadza do buntu chłopów.

Walek nie czuje się swobodnie w nowej roli, ponieważ jest to dla niego nieznana forma, nienaturalna dla parobka.



Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij






  Dowiedz się więcej
1  Ferdydurke - ramowy plan wydarzeń
2  Miętus - charakterystyka
3  Główne wątki powieści