Wielki Goblin – był przywódcą goblinów zamieszkujących Mgliste Góry. Rozkazał swoim podwładnym pojawienie podróżnych, a później zamierzał ich wszystkich zabić, ponieważ zauważył u boku Thorina miecz wykonany przez elfy. Ostatecznie pogromcą Wielkiego Goblina okazał się być Gandalf, który używając Orkista przeciął przeciwnika na pół. Pościg za wędrowcami i chęć pomszczenia swojego przywódcy doprowadziła gobelinów pod Samotną Górę, gdzie rozegrała się wielka bitwa Pięciu Armii.
Roak – był starym krukiem, który przyniósł Thorniowi wieść o śmierci Smauga. Właściwie to informację tę przyniósł drozd, lecz krasnoludy nie rozumiały jego mowy. Mądry ptak poleciał więc po kruka, który potrafił porozumiewać się z dawnymi mieszkańcami Samotnej Góry. Roak odegrał rolę posłańca, chociaż jawnie sprzeciwiał się planom Thorina.
Stary drozd – ptak ten został wspomniany przez Elronda przy odczytywaniu wskazówek z mapy Samotnej Góry: „Stań na szarym głazie, kiedy drozd dziobem zastuka (…) a zachodzące słońce ostatnim promieniem dnia Durina wskaże ci dziurkę od klucza”. Niepozorny ptaszek fruwał wokół Bilba i krasnoludów, kiedy ci dotarli do zbocza góry strzeżonej przez Smauga. To właśnie on najpierw naprowadził hobbita na pomysł, jak odnaleźć tajne wejście, a później przekazał Bardowi informację o tym, jak zgładzić Smauga. Drozd być może jest najbardziej niedocenionym bohaterem powieści. Patrząc na jego zasługi aż trudno uwierzyć, że Bilbo celował do niego kamieniami, ponieważ nie mógł znieść jego śpiewu.
Dain – był kuzynek Thorina, który prowadził pokaźną armię krasnoludów na odsiecz krewniakowi. Dotarcie z oddziałami pod Samotną Górę zajęło mu tydzień. Przybycie Daina diametralnie odmieniło losy bitwy Pięciu Armii, ponieważ dowodzone przez niego krasnoludy były wytrawnymi wojownikami.
Po śmierci Dębowej Tarczy, to właśnie Dain został okrzyknięty Królem spod Góry. Okazał się być wspaniałym władcą, który sprawiedliwie podzielił skarb między krasnoludy, ludzi i elfy. Kompani Thorina jednomyślnie przystali do Daina i służyli mu tak, jak Dębowej Tarczy.
Wódz Orłów – dwukrotnie wybawił bohaterów z poważnych opresji. Dowodzone przez niego potężne ptaki najpierw pochwyciły Gandalfa i jego przyjaciół, kiedy otoczeni przez wargów wspięli się na drzewa. Następnie Orły przeniosły wędrowców pod Samotną Skałę. Po raz drugi Wódz Orłów poprowadził swój oddział w wielkiej bitwie Pięciu Armii. Dowodzone przez niego ptaki zrzucały z góry kamienie, które skutecznie przetrzebiły szyki goblinów. Przypadkowo jednym z kamieni dostał w głowę Bilbo, przez co zemdlał i nie zobaczył, jak zakończenia bitwy.
strona: - 1 - - 2 - - 3 - - 4 -