Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl
Gollum – to napotkane przez Bilba stworzenie, które zamieszkiwało głęboką jaskinię Gór Mglistych. Postać ta charakteryzowała się niespotykanym wyglądem i zachowaniem. Zarówno pierwsze, jak i drugie, zostało ukształtowane, a raczej zdeformowane, przez lata spędzone w ciemnościach, chłodzie i wilgoci.

Posłuchajmy, co narrator ma nam do powiedzenia o tej dziwacznej istocie: „
W głębi podziemi nad czarną wodą mieszkał stary Gollum. Nie wiem, skąd się tutaj wziął ani też kim czy może czym był naprawdę. Nazywał się Gollum i był cały czarny jak noc, z wyjątkiem oczu, wielkich, okrągłych i wypełzłych. Miał łódź i pływał nią bezszelestnie po jeziorze - bo to było jezioro, rozległe i głębokie, i lodowato zimne. Wiosłował wielkimi stopami, zwieszając je po obu stronach łodzi, ale woda nigdy przy tym nawet nie plusnęła. Taką sztukę znał Gollum. Bladymi, wielkimi jak latarnie oczyma wypatrywał ślepych ryb i wyławiał je błyskawicznym ruchem długich palców. Mięso także lubił. Gobliny, jeśli udało mu się którego schwycić, bardzo mu smakowały, ale musiał uważać, by nie dowiedziały się o jego istnieniu. Mógł więc tylko czasem, zaszedłszy od tyłu, zdusić śmiałka, który samotnie zapuścił się nad jezioro, gdy Gollum polował przy brzegu”.


Życie w ciemnościach i samotności doprowadziło go do dziwnego stanu psychicznego, w którym rozmawiał sam ze sobą. Czynił to używając dziwnej, zniekształconej mowy, czego przykładem może być jego pierwsza wypowiedź: „Co za szczęście, co za szansa, mój ssskarbie! Smaczny kąsssek widzimy, będzie co na zzząb położyć, glum, glum! - A mówiąc «glum, glum» przełknął z okropnym gulgotem ślinkę”. Właśnie od tego charakterystycznego dźwięku pochodziło jego imię, lecz on nigdy go nie używał. Zamiast „Gollum”, zawsze zwracał się do siebie: „mój ssskarbie”.

Pomimo sympatii narratora dla tego smutnego i samotnego stworzenia, jaką łatwo da się wyczuć, Gollum stanowił realne zagrożenie dla Bilba. Mieszkaniec jaskini skrycie planował nawet zabicie hobbita i zjedzenie go. Na szczęście, Baggins wygrał z nim pojedynek na zagadki, przez co uniknął tego smutnego losu. Gollum jednak nie był na tyle honorowy, by oprzeć się pokusie schrupania pulchnego hobbita. Bilbo zdołał uciec posługując się największym skarbem Golluma, magicznym pierścieniem.

Przez lata życia w samotności bohater ten zbierał różnego rodzaju przedmioty. W większości były to obrzydliwe rupiecie i śmieci, „lecz między nimi jedną, jedyną piękną, bardzo piękną, bardzo cudowną rzecz: pierścień, złoty, bezcenny pierścień”. To właśnie ten, należący do Golluma, pierścień odnalazł Bilbo i dzięki niemu mógł stawać się niewidzialnym.



Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij






  Dowiedz się więcej
1  „Hobbit” – streszczenie w pigułce
2  Motyw przemiany w „Hobbicie”
3  Znaczenie tytułu powieści