Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl Lektury Analizy i interpretacje Motywy literackie Epoki
Szekspir odmalował w dramacie postaci w sposób tak szczegółowy, że można mówić o wierności psychologicznej charakterów z Makbeta. Na przykładzie głównej postaci zauważyć można, że Szekspir bardzo dokładnie zna różne sfery ludzkiej psychiki, motywy i konsekwencje zachowań. Każda znacząca postać w tej sztuce ma swój portret psychologiczny. Warto zbadać zwłaszcza ten fragment charakterystyki Makbeta, który mówi o wykluwaniu się zbrodni.

Makbet już w pierwszym momencie myśli o zbrodni uświadamia sobie ciężar konsekwencji. Nazywa swe myśli czarnymi, ale nie są to rozważania z kategorii mrzonek, hipotez. Jego myśli są czarne i poruszają jego sumienie, bo stanowią już część planu, faktycznego zamiaru postępowania. Makbet zdaje się drżeć ze strachu, bo wyczuwa, że jest w stanie dokonać obmyśliwanego okropieństwa. Więcej – będzie to zbrodnia z premedytacją, bo od zrodzenia się pomysłu „co zrobić” (pokusa czarownic), Makbet znalazł się już na etapie knucia „jak to zrobić” i snuje swój plan z siebie, bez pomocy podszeptów zjaw czy ludzi wokół.

Makbet używa peryfrazy (omówienia, enigmy), czyli używa formy bezosobowej lub mnogiej, przedstawiając czyn, którego przecież dokona on sam. Tu właśnie po raz pierwszy wyczuwalny jest uniwersalny aspekt całego dramatu Szekspira. Z jednej strony, mówiąc: „aby mogło się zatrzeć” i „na co strach nam po spełnieniu patrzeć”, Makbet próbuje zmniejszyć swą przyszłą winę; szuka usprawiedliwienia dla swych diabelskich zamiarów zdrady i morderstwa w powszechnym prawie człowieka do słabości.

Z drugiej strony nasuwa się pytanie o istotę zła w świecie w ogóle, poza dramatem. Bo jeśli każdy, kto dokonuje zła, zanim ono nastąpi zna jego następstwa dzięki nauce historii (Makbet jako dojrzały mężczyzna, żołnierz – wie , że strach będzie patrzeć na skutki, kiedy myśl zaowocuje czynem, że czyn jest/będzie niepodważalnie zły) a i wbrew lękowi rezygnuje z tych nauk, rezygnuje z zawierzenia sumieniu – wtedy rodzi się pytanie, czy aby na pewno głównym źródłem zła są owe nadprzyrodzone siły [patrz fragment: w. 344-345, bohater chce odtąd przebywać w ciemności, by jego oko nie musiało oglądać czynów jego ręki]. A więc może zło tkwi w człowieku? Czytajmy dalej tragedię Szekspira, bo zdaje się, że ten siedemnastowieczny dramaturg i poeta próbuje znaleźć odpowiedź na najbardziej nurtujące ludzkość zagadki.

strona:   - 1 -  - 2 - 


Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij




  Dowiedz się więcej
1  Makbet - streszczenie szczegółowe
2  Bohaterowie „Makbeta”
3  Problem cierpienia w „Makbecie”