Przyczynę zmian tak częstych na próżno byś macał:
Może Maciej zbyt wojnę lubił, zwyciężony
W jednej stronie, znów bitwy szukał z drugiej strony?
Może bystry polityk duch czasu zbadywał
I tam szedł, gdzie Ojczyzny dobro upatrywał?
Kto wie! (…)
Przytaczając ów fragment Konrad Górski mówi o istnieniu drugiego narratora, który jest wyrazicielem
ogółu miejscowego społeczeństwa(K. Górski, Mickiewicz , Warszawa 1989, s.192).
Narrator pierwszy nie pozostawiałby czytelnika w niepewności, objaśniając wszystkie pojawiające się wątpliwości. Jest to „gospodarz” poematu, jak nazwał go Kazimierz Wyka. Bez konieczności utożsamiania go z autorem (co biograficznie byłoby niemożliwe – Mickiewicz w 1812 r. miał 14 lat), można stwierdzić, iż jest on mieszkańcem lub gościem w Soplicowie, być może szlachcicem, na pewno naocznym świadkiem i uczestnikiem wydarzeń. Mocno zaznacza swoją obecność w poemacie – wiele ksiąg zaczyna się od długich partii opisowo-refleksyjnych, będących przekaźnikami poglądów narratora. Jednak mimo widocznej sympatii ku niektórym z bohaterów, nie narzuca jednoznacznych moralnych interpretacji zachowań postaci. Pozostaje gospodarzem, a nie wszechwładnym panem.
Język narratora zbliżony jest do mowy potocznej, choć silnie zrytmizowany. Dzieje się tak dlatego, że Mickiewicz chciał uniknąć rozdźwięku między mową postaci, a językiem narratora. Tym samym wiersz ujęty w kunsztowna formę 13-zgłoskowca, urzeka swoją prostota i lekkością. Często również wkrada się do poematu tok gawędy, zwłaszcza w wypowiedziach Wojskiego, ale nie tylko. Również sam narrator główny przyjmuje często taką konwencję. Język podmiotu mówiącego zmienia się w zależności od tego, o czym opowiada. Kiedy pojawiają się opisy przyrody często towarzyszą im liryczne środki wyrazu, takie jak metafory, wśród którym najczęstsze są animizacje i personifikacje. Z kolei kiedy opowiada o wydarzeniach bitwy, jaka ma miejsce w Sopicowie mówi narrator językiem epickim, bogatym przede wszystkim w porównania homeryckie. W każdym wypadku sposób wypowiadania się współgra z podejmowanym właśnie tematem.